umowa zlecenie czy można zwolnić kobiete na L4?

Mam pytanie jak w temacie. Jeśli ktoś wie to proszę o szybką odpowiedź

Tak, można w każdej chwili. To nie umowa o prace niestety. Za „4 się tez kasa nie należy żadna.

Tak. Ja w 1 ciąży wyleciałam na zbity pysk jak tylko zorientowali się, że mi brzuch rośnie... Udało mi się to ukryć prawie do 19 tygodnia. Potem zostałam bez kasy niestety.

Na zleceniu nie ma L4. Jak znajdziesz w ciążę nie chronią cię żadne przepisy prawa pracy.

Jeśli opłacasz chorobowe to normalnie masz L4 Ja pracuje na umowę zlecenie od 2 lat i jak jestem chora to normalnie biorę L4 .

"gość dziś Na zleceniu nie ma L4. " Jesli opłaca chorobowe to normalnie idzie na L4 płatne 100 % (ciąża)

Tylko jeśli się opłaca dodatkowe składki. Jak nie masz składek to tylko dobra wola pracodawcy czy Ci da dzień wolny. Może kazać Ci przyjść do pracy a jak nie Przyjdziesz to jest to traktowane jako niestawienie się bez przyczyny. L4 ani żadne inne zwolnienie nie.będzie uznane i nie należy się żadna wypłata za te dni o ile od razu Cię nie zwolnią. Jak masz pracodawcę z którym idzie się dogadać to ok gorzej jak masz takiego który z nikim się nie liczy

Autorka- oplacam składkę chorobowa od miesiąca ( trzeba płacić minimum 90 dni żeby dostać L 4) chodzi mi o to że po tych 90 dniach jak pójdę na zwolnienie (wszystko oczywiście zależy od samopoczucie) to czy pracodawca może mnie zwolnić. Zależy mi żeby dostać macierzyński a ten przysługuje wtedy jak ma się aktywna umowę w dniu porodu.

Oczywiście, że może cię zwolnić, a ZUS doczepi się, że zaczęłaś opłacać w momencie, w którym już wiedziałaś, że będziesz mieć z tego profity. Nieciekawa sytuacja.

Co za bzdura... zawsze zwolnienie chorobowe musi być respektowane, tyle że w przypadku umów- zlecenie zwykle jest tam zapis o tym że zleceniobiorca może to zlecenie przekazać do wykonania innej osobie, czyli teoretycznie chory pracownik powinien sobie zastępstwo znaleźć. Tyle że często jest tak krotki okres wypowiedzenia że ktoś może po prostu w wolny dzień rzucić zwolnieniem i wręczyć wypowiedzenie. Jeśli są opłacone składki chorobowe, to jak najbardziej należy się płatne zwolnienie (składki są opłacane na życzenie zleceniobiorcy i potrącane z jego pensji, ale zleceniodawca nie może odmówić ich opłacania). Natomiast rozwiązać umowę- zlecenie można jak najbardziej, zleceniobiorcy nie chroni w tym przypadku prawo pracy, które chroni pracownika zatrudnionego na umowę- zlecenie, więc żadnej specjalnej ochrony w ciąży tu nie ma.

Jak chodzi tylko o macierzynskie to jest odpowiednik tego dla bezrobotnej - kosiniakowe. Poczytaj!

"ZUS doczepi się, że zaczęłaś opłacać w momencie, w którym już wiedziałaś, że będziesz mieć z tego profity"- kolejna bzdura. Celem opłacania składek chorobowych jest świadczenie chorobowe w razie potrzeby, a nie finansowanie ZUSu. Inaczej mówiąc- każdy oplaca składki po to żeby mieć z nich (w razie potrzeby) profity. ZUS nie może kwestionować takich pobudek. Jedynie może podważać samą umowę jako fikcyjną.

Od kilku miesięcy pracuje na umowę zlecenie ( przed ciążą zaczęłam pracę) natomiast składkę chorobowa płacę od miesiąca bo dopiero się o tym dowiedziałam.Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.