Jem w ciąży tak jak przed.. To już połowa i NIE TYJE!

To 20tc. Nie przytyłam na wadze! Jem takie ilości jak przed ciążą. Mam 170cm i ważę 56kg. Teraz w ciąży 1kg do przodu więc 57. Jem zdrowo! Bardzo zdrowo, ale nie jem więcej. Głodna nie chodzę, ale mogłabym np. teraz na noc jeszcze pojeść. Tylko czy to konieczne? Zmuszać się? Nawet nie o mus chodzi tylko o to czy po prostu jeść więcej??!!

a po co sie masz zmuszac? ja skonczylam 22 tydzien, mam 170 i waze 58kg a dziecko wazy nawet wiecej niz powinno.

21:51, a ile przytyłas?

przed ciaza wazylam 52 kg

jak dziecko ma wymiary ok to jest w porzadku. moja kolezanka na poczatku schudla 5kg

Ja nie tylam do 30 tygodnia. Spokojnie:)

Nie martw się - jedz tyle, byś nie była głodna i tyle. Jeżeli chodzi o wagę, dopiero od 5 miesiąca zaczyna się dopalanie ;).

A czy to prawda ze w ciazy sa silne ograniczenia dietetyczne i niewiele rzeczy mozna jesc?np czekolada i kakao bezwzglednie zabronione

A gdzie jest napisane, że w ciąży trzeba się obżerać, albo jeść więcej niż przed? Powinno się jeść zdrowo i tyle, ile się potrzebuje. Ja w drugiej ciąży też nic nie przytyłam. To znaczy w dniu porodu ważyłam 13 kg więcej niż przed ciążą, ale po porodzie w 3 tygodnie wróciłam do wagi wyjściowej. Czyli nie był to tłuszcz tylko waga dziecka, wód płodowych, łożyska i zatrzymanej w organizmie wody.

Możesz jeść czekoladę - dobrze wpływa na łożysko. Ja nie jem warzyw strączkowych - nieludzko mnie wydęło po grochówce i tak mnie brzuch bolał, że chodziłam zgięta w pół :). Na pewno powinno się unikać surowego mięsa i ryb. Sprawa mleka jest dyskusyjna - ja nie piję, ale dlatego, że go po prostu nie toleruję.