Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najpierw kochał, potem jednak nie a teraz zrobił najgorze świństwo

Polecane posty

Gość gość

No właśnie dziś byłam świadkiem czegoś co kompletnie mnie załamało. Myślałam, że więcej porażek z mężczyznami nie będzie bo już być nie może (pierwszy mnie zwyzywał od najgorszych jak się rozstawaliśmy, drugi mnie zostawił po 4 miesiącach bez słowa i odezwał się teraz- po pół roku w sumie po to żeby spytać czy kogoś mam i stwierdzić że to ja naciskałam na niego i to z mojej winy się tak zachował). Na głowie mam mnóstwo innych problemów dodatkowo i sobie już po prostu nie radzę (śmierć bliskiej osoby, i moja choroba) dlatego błagam Was o pomoc. Od 3 lat mieszkamy w mieszkaniach na przeciwko siebie. Oboje studiujemy i mamy po tyle samo lat. W październiku zaczął się do mnie zbliżać usilnie. Ja wtedy zaczynałam się też spotykać z kimś innym. Wtedy jak mu to powiedziałam to wariował- że się boi że mnie straci, że zrobi wszystko żebyśmy byli razem. No i on (nazwijmy go Dawid) bardzo się ucieszył jak się rozsypało z innym. Stwierdził, że od tych 3 lat się podkochuje we mnie ale myślał że kogoś mam (w sumie miałam ale to było dawno i mógł tak pomysleć bo mnie kilka razy eks odwiedził). Na początku grudnia Dawid wyznał mi miłość. Powiedział, że już dawno chciał to wyznać- często powtarzał że mnie kocha bardzo i że nic tego nie zmieni. Jak na kilka dni pojechałam do domu to przybiegł bardzo ucieszony że się stęsknił. Wszystko było ok do czasu świąt. Potem rozjechaliśmy sie do domów i czułam że coś nie jest tak. Ze sie odsuwa ale usilnie powtarzał że się boi bo widzi że ja nie jestem pewna. Zapytałam czy on jest- powiedział że tak, że mi to już mówił że kocha i że jest pewny. Po przerwie świątecznej przyszedł do mnie dopiero na następny dzień- stwierdził że ta przerwa mu uświadomiła że nie tęsknił tak jakby chciał, że nie może mi znów powiedzieć że kocha.. Załamałam się. Płakaliśmy oboje- on twierdził, żebym go nie skreslała że zrobi wszystko żeby to wróciło. Że jestem idealna i każdy marzy o takiej kobiecie i że nie chce kończyć. Że nie chciał mnie skrzywdzić i że nie wie jak spojrzy w lustro. Itd. Itd. Byłam w szoku. Na drugi dzień też prosił o szansę. Nie chciałam mu dać. Potem rozmawialiśmy jeszcze i powiedział że bedzie się starać. A dziś po ponad tygodniu ciszy widzę jego.. w towarzystwie inne dziewczyny. Szedł z nią za rękę. Powiedzie jak można tak postąpić? Naprawdę sobie nie radzę z tym co widziałam Nie wiem co mam mysleć co robić.. Proszę Was o pomoc i rady bo nie mam już siły do wszystkiego co sie dzieje w moim życiu a najgorsze jest to że będę go musiała widywać i pewno z nią... Maria. P.S. Nie chodzi o seks. Nie spałam z nim więc odpada wykorzysta i rzucić. Chociaż może po to wyznał mi miłość- żebym się właśnie zdecydowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to wygląda to tak, że odzywał sie do Ciebie jak nie miał nikogo innego, albo np. nie był pewien czy mu wyjdzie z tamtą dziewczyną, a że mu wyszło to sie odsunął od Ciebie... Powiedział, ze " nie jest pewiem" swoich uczuc bo chcial sobie zostawić możliwość powrotu do Ciebie, ale nie chciał jednoczesnie sie ostatecznie deklarować. Mnie z kolei facet powiedział, ze jedzie za granice ,a wcale nie pojechal bo zobaczylam jego samochod, tez nie odzywa sie tydzien :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.56 dokładnie! On Cie Nie kocha, on tylko ta gadał, pewnie należy do tych co to co miesiąc innej miłość wyznają po to żeby cos ugrac (np seks). Bylas jego rezerwowa, akurat przypomniał sobie o Twoim istnieniu gdy się budził, nie miał nikogo ale jak wyszło mu z inna to Cie olal. Pewnie jechał na dwa fronty. To zwykły klamca. Unies sie honorem i nie pisz do niego, olewaj totalnie, nigdy już mu Nie odpisuj a gdy zobaczysz go na mieście min go z OBOJETNA mina, nawet się Nie patrząc na niego. Udawaj ze go nie znasz. Dla facetów olewanie to najlepsza kara, wjeżdżająca na ich ego. Bądź silna, trzymaj się a później będziesz miała przynajmniej satysfakcję ;). Najgorsze co mozna zrobic to robic facetowi wyrzuty, pretensje bo on tylko utwierdzi sie w przekonaniu ze Ci zależy i rozpaczasz. Tacy juz są faceci, to niezli aktorzy i klamcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa zagrwyka faceta który próbuje 2 dziewczyn ktora lepsza, taki mentalny przyglup bo mężczyzna to to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czym ty się martwisz ? Zyjemy w czasach silnych kobiet i facetów bez honoru , możesz mieć za parę lat satysfakcję ze taki cwaniak sam sobie przecwaniakuje i zostanie sam , bo tak kończą tacy co mysla że z każdej sytuacji się wywina jak szczur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal mnie dziwi że młode , piękne silne kobiety daja sobą pomiatac jakimś odpadom społecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokoj bo znów dobie narobisz nadziei, pojedziesz z nim do łóżka a on za jakiś czas stwierdzi że jedna nie było tak jak myślal i znowu cię odstawi w kat. Ludzie emocjonalnie rozchwiani niech sobie sami będą bo do relacji się nie nadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niej jest materiał na związek , tyle fajnych facetów a ty rozpaczasz akurat po kimś ,kto nie da ci nic poza zszarganymi nerwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.47 tyle fajnych facetów? Gdzie Ty ich widzisz? Powiedzialabym ze jakieś 90% to doopki i chyba każda się ze mną zgodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zgadzam chociaż kobiet też jest dupowatych przynajmniej 80 procent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dajesz sobą pomiatać i dlatego tak wyszło. Pewnie wyczuł, że jesteś gotowa do niego wrócić jak tylko on tego zechce. No i taki był tego efekt. Już jak zerwał drugi raz to nie powinnaś do niego wracać tak naprawdę, pewnie biegalby za Toba do dzisiaj, a Ty mialbys juz kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiem Ci za jakimi kobietami oni biegaja- wlasnie za takimi co ich maja gdzies, wtedy wlacza im sie instynkt zdobywcy, a jak widzą, ze kobiecie zalezy za bardzo- czyli nieadekswatnie do tego jakie on uczucia Ci okazuje,to in przestaje zalezec Bo powiedzmy, ze facet przestaje sie starac, wtedy kobieta zamiast o niego walczyc powinna zrobic dokladnie to samo, a moze tym bardziej powinna go olewac niz on ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie napisalam ze on drugi raz zerwal.. tylko raz. I od tej pory jest w sumie cisza oprocz tego ze chcial szansy. Fakt moze mu wtedy pokazalam troche ze zalezy ale od dwoch tygodni nie odzywam sie ani on ani ja i nie mam zamiaru sie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie z kolei facet powiedział, ze jedzie za granice ,a wcale nie pojechal bo zobaczylam jego samochod, tez nie odzywa sie tydzien pechowiec.gif XXXXX mój były miał operację w innym mieście i prosił zeby do niego nie dzwonić do szpitala, bo to ze inni sie martwią dodatkowo go stresuje . Jakiś tydzień po tej operacji napisał do mnie udająć ze to pisze jakaś jego nowa narzeczona , że lezy w śpiączce i praktycznie nie ma szans na to zeby się obudził. Zapomniał, ze dzień wcześniej rozmawiał z naszym wspólnym kolega i umawiał sie z nim na wódkę jak skończy mu sie zwolnienie lekarskie. Takie tam nowatorskie sposoby zerwania, a co najciekawsze jak go opieprzyłam że robi takie jazdy to tłumaczył sie ze to kumple mu musieli dobrać sie do telefonu jak go odwiedzali i tak zażartowali. #Teraz już 3 rok próbuje do mnie wrócić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.27 tylko Nie dawaj mi szansy, to zwykły klamca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:27- omg jaki cham:D Z tą śpiączką to nie wiadomo czy sie smiac czy plakac, przeciez moglas sie serio martwic o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele, nie wierze w to co czytam. Coraz bardziej dorchodzę do wniosku, ze jednak faceci to jednak sa bardziej niezrozumiali od nas kobiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, na 99% on kręcił jednocześnie z wami obiema i pewnie wciskal te same bajeczki...przestał sie odzywać i z tamta się związał, widocznie ona bardziej mu odpowiada a Tobie sciemnial ze Cie kocha, pewnie żeby Cie zbalamucic na seks ale wybrał tamta więc już nie jesteś mu potrzebna. To ch...j noc Nie warty. Pamiętaj, konsekwentnie go olewaj! Dobrze by było jakby on ktoregos dnia zauważył Cie z kolega jak idziesz i sie dobrze bawisz, czy tam w klubie jak tanczysz z facetem... Niech nie myśli ze tylko lezysz i placzesz po nim! Otwórz się na nowe znajomości, nie siedz tylko w domu, wychodz do ludzi i postaraj sie dobrze bawić, szczegolnie gdy on jest w.pobliżu. Będziesz przynajmniej miała satysfakcję, wiem co mowie bo to przerabialam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Autorko nie przejmuj się bo to ,ze on wybrał ja niekoniecznie znaczy, ze była "lepsza" , była NOWA przede wszystkim. Czasem nowa fascynacja przebija zwiazek , ktory popadl w jakas tam rutyne... Ale, nie wiadomo wcale czy im sie ulozy. Ty milcz, a jak bedize chcial wrocic to powiedz, mu ze Ty masz kogos, oczywiscie spokojnie, bez pretensji, jakby byl Twoim kolega tylko. To bedzie najlepsza zemsta uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.31 no ja mało nie padłam tak mi serce stanęło, ale moja rozpacz trwała całe 15 min, bo akurat miałam włączonego facebooka i pojawił sie na czacie ten nasz wspólny kolega to ja do niego napisałam, że B. umiera a ten na mnie czy zgłupiałam, czy co bo własnie z nim rozmawiał i był bardzo zywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A byli moze nie zawsze ,ale czesto chcą wracać, wiec jest na to szansa, a szczegolnie jesliz ta nowa mu nie wyjdzie na co jest duza szansa bo to swiezy zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.30 nie , nie dam mu szansy, nie po czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gadaj głupot , co ona ma czekać aż jaśnie książę skończy jeden związek żeby ona mogła wrócić ? Ona nie powinna nawet na niego patrzeć , ten facet to nic nie warty malpiszon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja droga on cię nie kochał nawet przez chwilę , to taki typowy bajerancik ,tu trochę z jedną , tam trochę z drugą , szkoda życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.49 dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetom łatwo przychodzi kiedy oni zrywają, a gorzej kiedy to ich sie rzuci. wtedy cierpi ich ego i chcą zdobyc tamta kobiete za wszelka cene. Tak jak pisalam nie kazdy chce wrocic ,ale duza czesc tak, wiec jesli tak u Ciebie będzie to tym razem Ty powiedz ,ze kogos masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to bedzie najlepsza zemsta dla niego, uwierz mi. A nie jakies pretensje, błagania go. Pokaz mu, ze masz go gleboko gdzies. Teraz za Toba nie placze, ale wcale nie wykluczone, ze kiedys będzie. Mój były też mnie prosił żebym wrocila do niego, a sam mnie rzucil i lekko mu to przyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierzcie sobie takich facetów co ich nikt nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 ja takiego wzięłam to się przy mnie wyrobil i dał mi większego kopa niż jakiś przystojny i pewny siebie , nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×