Gość gość Napisano Styczeń 19, 2018 Skończyłam liceum, napisałam rozszerzoną biologię na 62% chemię 67% i angielski 54%. Chciałam się dostać na stomatologie ale te wyniki nie są wystarczające, dostałam się na optykę. W październiku zadzwonili do mnie z Gdańska z farmacji i powiedzieli że się dostałam i kazali z miejsca podjąć decyzję czy ide czy zwalniam miejsce. Powiedziałam że zwalniam miejsce bo przecież w Poznaniu miałam już wynajęty pokój, podpisaną umowę, zrobione zakupy i juz w sumie wyjeżdżałam na studia. Po miesiącu studiowania stwierdziłam że to nie dla mnie. Praca optometrysty nie jest regulowana prawnie nie wiadomo czy znajdę po tym prace jeśli już to pewnie w jakieś sieciówce typu vission express za najniższą krajową, poza tym zdałam sobie sprawę i salonów optycznych jest otwartych, jeden przy drugim codziennie obok nich przejeżdżam i w każdym jest pusto. Dzwoniłam do Gdańska czy mogę jeszcze przyjść ale powiedzieli że nie. Rozmawiałam z rodzicami oni najpierw mówili że dopiero zaczęłam te studia żebym poczekała może mi się spodoba, nadal mi się nie podoba. Teraz jest sesja nie zaliczyłam pierwszego egzaminu a czekają mnie kolejne. Jestem załamana ze bede musiała płacić warunek a nawet nie wiem czy chce. Przygotowuje się do poprawy matury z biologii ale patrząc po zadaniach raczej wiem że jej nie poprawie. Jeśli uda mi się dostać na farmacje w przyszłym roku to chciałabym na to pójść ale boję się bo chemia nie była nigdy moja mocna strona, rozumiem z niej rzeczy do pewnego momentu. Nie wiem gdzie iść na studia. Musze na jakieś iść bo nie mam planu, nie wiem co jeśli nie pójdę na studia, nie otworze swojej firmy bo nie mam pomysłu na siebie. Jeśli studia to jakie? Przeanalizowałam juz wszystkie kierunki nawet te niezwiązane z medycyną jak ekonomia czy prawo. Nic mnie nie interesuje na tyle żeby się męczyć 5 lat i zarabiać 2000zl. Z medycznych kierunków odpowiada mi jedynie ta farmacja albo pielęgniarstwo ale na tym drugim zarabia się 1800zł netto a praca ciężko z drugiej strony jak czytam fora o farmacji to ludzie odradzają bo to praca podobna jak na kasie w biedronce. Co robić?? Rok już właśnie marnuje na optykę, nie mogę zmarnować kolejnego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach