Czy dziewczyna wyższa od faceta będzie idiotką?

Cześć. Podoba mi się jeden facet. Problem polega na tym że jest dość niski na faceta, jestem od niego trochę wyższa. Czy będzie to głupie?

A czy ma to dla Ciebie znaczenie że on jest niższy i jak będziecie wyglądać?

Jak każdą kobietę interesuje mnie 'co ludzie powiedzą'. Osobiście nie mam z tym problemu, poza tym przy moim wzroście i tak wielu facetów jest niższych.

gość dziś Nie, nie, nie. Nie każdą kobietę obchodzi co ludzie powiedzą, są takie które żyją po swojemu i mają wywalone na ludzkie gadki. Rób co chcesz, ale skoro już masz z tym problem i pytasz o zdanie obcych osób to dobrze nie rokuje.

Ja tak nie potrafię. U mnie jest tak że każdy wokół komentuje co kto robi.

gość dziś No to sama sobie własnie odpowiedziałaś. Problem jest w tym, że bardziej przejmujesz się opinią innych, nawet obcych niż bierzesz pod uwagę swoje zdanie, szczęście i życie. Pomyśl tylko tak, może ten facet jest super gościem, z którym mogłabyś założyć rodzinę i być szczęśliwa, ale nawet nie przekonasz się o tym, bo bardziej przejmujesz się co powiedzą o waszym wzroście jakieś baby. Warto tak swoje życie "układać" pod kogoś?

wiesz jesli jestes od niego wyższa od 5 cm to ujdzie , ale jak pół głowy to raczej odpada ,, Byloby to zbyt rzucające sie w oczy Jak koles ma 172 cm , a jego dziewczyna 176 cm to nie widze problemu.,, Problem jest jesli panna ma 175 cm , a facet 165 cm

Faktycznie masz trochę racji.

oczywiscie ze mam racje

Ale bzdury wymyslacie Ferie się zaczęły i dzieci się nudzą

Ja mam 183cm, a on jakieś 174cm, więc spora różnica :)

no spora ..Wiec jest problem Oczywiscie nie koniecznie to musi przekreślać wasz związek,.,. Jeśli jesteście uparci to mozecie ze sobą chodzić , mimo ze nie jest to najlepszy pomysł

mozecie ze sobą chodzic jesli nadajecie na tych samych falach i nic was nie dzieli poza wzrostem tzn jetescie stworzeni dla siebie ,., Ale jesli nie czujesz ze to wielka milosc to lepiej daj sobie spokój

Zacytuję Kusego z rancza:"Żeby cudze gadanie nad własne szczęście przedkładać to nawet ja tak głupi nie jestem"

"Żeby cudze gadanie nad własne szczęście przedkładać to nawet ja tak głupi nie jestem" O bardzo mądre podsumowanie w jednym zdaniu.

Ja mam 183cm, a on jakieś 174cm, więc spora różnica :)

No madre, mądre. Bo tak naprawdę Ci ludzie co gadają dookola to nie oni żyją za ciebie, nie oni dają Ci jeść itd. pamiętam jak z mojego otoczenia ludzie się bali coś zrobić, bo bali się zdana innych znajomych, a teraz nawet nie utrzymują od lat kontaktu, każdy jest na drugim końcu kraju i co im to zdanie innych dalo? Jak będziecie umierać to będziecie żałować, że żyliście dla innych, a nie dla siebie. Ostatecznie nic wam nie dało to kierowanie się zdaniem innych. Nie zyskiwaliscie, tylko trafiliście w życiu.