Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna w potrzebie

ciaza w wieku 20 lat

Polecane posty

Gość dziewczyna w potrzebie

sluchajcie... u mnie jest inaczej. ja bym chciala miec dziecko teraz. chcialabym szybko zalozyc rodzine. mysle ze poradzilabym sobie. studiowalabym zaocznie (w maju mam mature) prosze powiedzcie co o tym myslicie. jestem nienormalna ? a chlopaka kocham nad zycie i wiem ze tez chce miec dziecko. on jest starszy o 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialam, urodzilam w wieki 20 lat poswiecilam dziecku najlepsze lata, ale to corka dala mi poczucie tego spelnienia o wiem ze te lata byly dzieki niej najlepsze! Tylko ja dziecko chcialam gdy mialam 15 lat! Po osiemnastce znalazlam.idealnego kandydata na ojca. 14 lat pozniej nie zaluje i jakbym miala cofnac czas , zrobilabym tak samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. 20 lat ma sie tylko raz. A daj spokój. Idź na studia , ucz się , imprezuj , do pracy cokolwiek. Dziecko to już na zawsze w pewnym sensie kula u nogi. Tak szczerze to nawet nie wiem jak się uczyć w tygodniu z dzieckiem nawet jak studia są zaoczne. A jak myślisz ze w nocy to gwarantuje Ci że będziesz tak zmęczona ze dlugo tak nie pociągniesz. Bardzo głupi pomysł. To moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, ze to bardzo głupi pomysł, ponieważ studia zaoczne wymagają dużo samodzielnej pracy, a przy dziecku nie można się skupić. Tobie będzie ciężko nawet wybrać się do biblioteki, a co dopiero cokolwiek przygotować. Skończ sobie te studia, a dopiero potem zakładaj rodzinę. Nie wiesz, ani jak wyglądają studia, ani jak wygląda wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś nienormalna, jesteś jak najbardziej normalna. Dziecko nie jest "kulą u nogi", i wierz mi naprawdę można pogodzić (nie wykluczone, że z jakąś przerwą w nauce) opiekę nad dzieckiem i naukę a czasem nawet dodatkowo, pracę zawodową. mnie się udało, wielu innym kobietom również, więc dlaczego nie miało by się udać Tobie. Po prostu kochaj tego małego człowieczka już teraz i żyj normalnie, ucz się do matury, zdaj ją abyś miała potem otwartą drogę na studia. Życzę Ci tego z całego serca a dziecko na pewno odwdzięczy Ci się bezwarunkową miłością, która da Ci siły do realizacji Twoich planów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×