Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kochankowie boją się powiedzieć swoim dzieciom, że opuszczają rodzinę?!

Polecane posty

Gość gość
Przy tylu rozwodach dzisiaj wyolbrzymiasz. Dzieci rozwodzących się rodziców mają się bardzo dobrze, rodzice wzajemnie się prześcigają by przekupić i pozytywnie nastawić do siebie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z nowa ciocia to miała moja mama i starszy brat. Miałam ją nienawidzieć bo moim rodzicom małżeństwo nie udało sie no i dlatego, ze nowa ciocia zgarnie czyli odbierze nam dzieciom czesc spadku po ojcu. Po latach gdy zmar moj ojciec ja jako jedyna na nic nie liczyłam a wszystko po ojcu dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25.01,8'26 uważasz,ze bycie odpowiedzialnym rodzicem to przekupywanie dziecka do siebie? ...........hmmm,dziwny tok myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat ma już kilkanaście dni, ale widać, że nie jest zbyt często oblegany, zapewne ze względu niewygodnych pytań. Gdyby potraktować ten temat poważnie, można byłoby się z niego dowiedzieć wielu wartościowych rzeczy. Odpowiem ze strony dziecka, córki, które przeżyło tę tragiczną sytuację, jednak ominę szczegóły, bo wyszłaby z tego encyklopedia. Kiedy dowiedziałam się, że mój ojciec ma kochankę, poczułam do niego żal, złość, rozgoryczenie. Wiedziałam, że w małżeństwie moich rodziców nie działo się dobrze, ale byłam zdania, że nikt nie ma prawa się w to mieszać, że to, co się dzieje w rodzinie, w niej musi pozostać. Dziś, po wielu latach, czuję do niego to samo, może nie tak silnie, ale dziecko nie zapomina. Mój ojciec nie odszedł do tamtej kobiety, został przy rodzinie. Ale moja matka do dziś czuje do niego żal i często, w kłótniach, wypomina mu, na przykład, ile razy musiała zostawać z nami sama, gdy on tygodniami nie wracał do domu, bo wolał towarzystwo kochanki. Dzieci takie tragedie bardzo mocno przeżywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×