Co innego wypada kobietom a co innego mezczyznom

Dlaczego, jak mężczyzna ma np 41 i zostaje ojcem, to mu się gratuluję, mówi, że będzie odpowiedzialnym ojcem, który dojrzał do bycia rodzicem. Jak kobieta ma 41 lat i zostaje matka, to się ją wyzywa od starych matek, babć, że nie zdąży wychowac dziecka? Albo on ma 40 lat, ona 25-to akceptowalne. Ale ona 40 i on już nawet nie 25 ale powiedzmy 30-już życzliwi kręcą nosem. Albo jak facet lubi seks z przypadkowym obietami, nie ma żony ani stałej partnerki, to się mówi, że korzysta z życia przy czym nikogo nie krzywdzi. A o takiej samej kobiecie powiedzą, że puszczalska. Albo facet ma 30 lat- nikt o nim nie powie stary kawaler, tylko mężczyzna, który dojrzewa do małżeństwa. Kobieta po 30 to już klasyczna stara panna. Tak samo jest jak mężczyzna jest pewny siebie i umie obronić swojego zdania-jest za to ceniony. Kobieta o takich cechach to skończona feministka. Mężczyzna robiący karierę i dobrze zarabiajacy-dobra partia na męźa, wspaniały obywatel. Taka sama kobieta to karierowiczka. I feministka. Mężczyzna, który nie umie gotować, prac itd - no cóż, tacy są mężczyźni. Taka sama kobieta-co za leniwa nieudacznica . Czy tak jest tylko w Polsce?