ZGADZACIE SIĘ ŻE JASNA CERA JEST BRZYDKA?

bo widać na niej wszelkie niedoskonałości od razu szybko się starzeje... nie to co śniada karnacja

nie, ne zgadzamy się

W wolnym czasie zapraszam do odwiedzenia kanału>>https://www.youtube.com/channel/UCObYjRyBygjcDMgT-2MzZXQ?view_as=subscriber<

Mi wydaje się że jest ładna

mnie sie podoba jasna cera z tym że mało która kobieta ma czystą cerę , nawet z makijażu

Ale głupoty... Właśnie się nie starzeje tak szybko! Bo unika się słońca, które jak wiemy przyczynia się do powstawania wolnych rodników. Radzę trochę poczytać na ten temat...

to se porównaj cere 50 letniej polki i włoszki ; kobiety z cerą sniadą wolniej się starzeją a przynajmniej mniej widać zmarszczek :P

Nie zgadzam się. Jasna cera bez skazy jest piękna. Tak samo zresztą jak ciemna cera bez skazy. Może tylko jeżeli jest dużo defektów, to chyba przy jasnej cerze gorzej, to wygląda niż przy śniadej, ale w sumie trudno powiedzieć.

Unikanie słońca nie zależy od cery tylko od upodobań, ja jestem śniada i nigdy się celowo nie odpalam, podczas gdy moje blond koleżanki dostają kota jak tylko pojawi się trochę słońca albo pojadą na wakacje i się smażą chętnie. Co do starzenia, to nie sama cera, ale też rysy twarzy, sylwetka. Czyli np niektóre Włoszki etc z topornymi rysami twarzy nie wyglądają długo młodo. I po "prostych" kobietach tych nacji, np Greczynkach, które bardzo dużo czasu spędzają na słońcu szybko widać wiek z powodu słońca chyba , takie mam wrażenie

Jaśniejsza cera jest ładniejsza od ciemnej.

Ciemna karnacja nie oznacza skóry bez skazy. Wystarczy porównać Murzynki, Latynoski z Azjatkami.

Słońce to pierwsza przyczyna starzenia się skóry