jak delikatnie jej to powiedzieć

nie chce mi sie spac z babka, powodow jest kilka napisze m.in. niezbyt sie spi, czesto sie budze, czesto trzyma mi reke jak jest do mnie plecami, jak leze na wprost to sie kladzie bokiem na mnie, czesto ciezko wstac poprawic sie, jak czasem wracam z wc lub po szklance wody to lezy na calym lozku, ja wiem ze to normalne dwoje doroslych ludzi ale kurde lepiej sie spalo samemu. chcesz komentowac moj tekst poprawnosci popatrz na inne watki oraz te ktore widzialem rano ktos sie nudzi i zaklada ho tematow tak ze dwie strony

Ja nie lubię z nikim spać. Po amorach najchętniej wracalabym do domu/wysłała delikwenta do siebie.

zawsze można zainwestować w większe łóżko. wilk syty i owca cała ;)

daj jej kopa i zwal se z łóżka po co chodzisz do wc na pewno jak to zobaczy nie bedzie chciała z toba spać

Jestem kobietą i zgadzam sie z Tobą calkowicie. Śpię w osobnym pokoju. Wiem że niektorzy nie mają na to warunkow ale z racji tego ze ja mam to korzystam.

Ja Cię rozumiem, sama mam bardzo lekki sen, wszystko mnie wybudza, więc po wspólnym spaniu byłabym zwyczajnie niewyspana. Ale jak to powiedzieć to Ci nie poradzę, bo jeśli twoja kobieta lubi spać razem, może tego nie zrozumieć i doszukiwać się drugiego dna.

lozko moze nie jest jakies wielkie po prostu standard na dwie osoby a ona chce blisko, jakos nie wierze ze nikomu sie chociaz raz dwa w tyg nie chce po przebudzeniu do wc lub wypic wody/soku, spanie osobno no wiem ze to jest pomysl ale w tym jest problem jak to delikatnie powiedziec ze ide do drugiego pokoju by sie wyspac tak po calosci to juz widze i ryk i latajaca poduszke -nie wiem jak to mozna delikatnie

19.06 hahahaha, to ja przesuń, wyjmij rękę z jej objęć, w czym problem?:) potrzebne większe łózko:)

jestem facetem ale nie potrafię sam spać. Od lat śpię z żoną nawet jeśli nie uprawiam seksu to czuje się śpiąc z nią dobrze a ona również ze mną bezpiecznie. Jak gdzieś muszę wyjechać i śpię sam to czuję się źle. Dlatego nie rozumiem par, które śpią osobno.

Rob jej w lozku na zlosc to sama na to wpadnie. Zacznij sie rozpychac, kladz na niej rece i nogi, wpychaj sie na jej polowe itd. Jak zacznie narzekac to powiedz ze przepraszasz i przrz sen to robisz i zeby sie wyspala to pojdziesz na inne lozko.

Zacznij puszczać bąki efekt gwarantowany

19.59 to jest normalne, tak powinno być u kochajacych się osób