Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż jest na emeryturze i kolezanki mi z tego powodu dokuczaja...

Polecane posty

Gość gość

Mąż ma 41lat. Od 3 jest na emeryturze. Tak się umówiliśmy z uwagi na dziecko. 3 lata byłam z nim w domu. Potem poszedł do przedszkola, przez rok mały był prawie 11 h poza domem. Żal mi to było... Postanowiliśmy ze mąż przejdzie na wcześniejszą emeryturę. Ja też zmieniłam pracę na taką na miejscu. I wszystko super tylko kiedyś w rozmowie szczerze odpowiedziałam znajomej na pytanie kto dziecko odbiera ze szkoły gdy kończy w południe, powiedziałam że tata. Zdziwiona zaczęła drążyć temat a ja jak idiotka powiedziałam że mąż jest na emeryturze... No i poszło w eter. Jakieś pół roku później na kawie u znajomych usłyszałam kilka przykrych słów. Okazuje się ze znajomi od dawna gadali o emeryturze męża. Wiem pewnie powiecie zmień znajomych ale to ludzie których znam 20 lub więcej lat. Ciężko tak teraz wymienić 90% znajomych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no tak, ciężko zostawić znajomych, przecież lepiej obracać się w środowisku toksyków, którzy szydzą z twoich wyborów i twojego męża tylko dlatego, bo to "znajomi" od 20 lat. Sądziłam, że przyjaźnie mają uskrzydlać a nie podcinać skrzydła i deptać, ale skoro ty tak lubisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie możesz powiedzieć jednemu i drugiemu żeby się ugryzli w język? Pozwalasz żeby męża ci obgadywali bo to wieloletni znajomi? Ja bym nie pozwoliła na takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, ze po prostu zazdroszczą możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę, gdy oni sami przejdą na nią 20 lat później. Oczywiście nie usprawiedliwia to zlosliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię :( chyba nikt nie lubi. Mam 2 przyjaciółki. One wiedziały od dawna i nic do naszych wyborów nie mają. To chodzi o znajomych, nie przyjaciół. Mąż ma to w nosie, mówi że niepotrzebnie się przejmuje, jak ktoś coś ma to niech mu w twarz to powie ... Jutro mieliśmy wyskoczyć na narty do koleżanki ale mi jest przykro i nie mam ochoty. Tylko z drugiej strony dziecku będzie przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. Powiedz im, że ty ich życia nie oceniasz, nie zaglądasz im w portfel i do łóżka, więc oni też niech tego nie robią. I dodaj, że też mogli iść na taki zawód (podejrzewam, że mąż to wojskowy lub policjant, jakieś służby etc). Ewidentnie żal im d...ściska. Przykro mi, ale to ty powinnaś czuć się obrażona na nich a nie oni na was za emeryturę męża. Czas na zmiany...toksyków trzeba się pozbywać. A może dopiero dziś wyszło na jaw, że oni nigdy nie byli przez te 20 lat waszymi przyjaciółmi... Tak czy owak, albo om zakomunikujesz, że poczułaś się urażona, etc i to w/w na początku postu mojego, i oni się zreflektują, albo czas uciąć toksyczne znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież masz młodego chlopa. Gorzej jakbyś miała partnera 60 latka :) olej to. A co to za zawód ze przeszedł na emeryturę w wieku 37 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:00 no nie mów, że nie wiesz. Po 15 latach to tylko policja, albo wojsko. Górnik po 25 latach, więc trochę za młody, chyba, że po szkole górniczej zawodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strażak. Odetchnelam jak mąż odszedł, bo w ciągu 2 ostatnich lat pracy miał 3 dość ciężkie wypadki (w jednym pożarze strop budynku się zawalił jak byli w srodku, mąż miał połamaną rękę). Gdy wycinali chłopaka z auta, mimo oznakowania i zabezpieczenia terenu przez policję jakiś debil wjechał autem, prawie zabijając jego kolegę, mąż był wtedy poturbowany. I trzeci kiedy podczas przeszukiwania budynku wybuchła butla z gazem i mąż był poparzony. Bałam się ze za który ma razem zabraknie mu szczęścia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomych trzeba sobie dobierać, a nie brać byle kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki młody chłop juz w domu ? nie nudzi mu sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz czemu obgadują? bo ludzie nie lubią TREPÓW. nie narobiło się to w pracy, pensja nieadekwatna do wykonywanej pracy, za wysoka, ciągle jakies dodatki i jeszcze zdrowy chłop w sile wieku idzie na emeryturę. To po prostu nie fair w stosunku do reszty społeczeństwa. ja też nie lubię trepów, bo poza tym co napisałam, to mają jeszcze specyficzny sposób bycia, zlasowany mózg od wojska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie dziwi jak taki młody facet chce siedzieć w domu . Nie wstyd mu ze zona chodzi do pracy a on caly dzien w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż autorki to nie trep, tylko strażak. Masz całkowitą rację, ale to nie dotyczy autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZAZDRO i tyle :D zawsze znajdą się tacy, jak to praca przy biurku rozwija człowieka....sratatata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź sobie sama do służb mundurowych, zobaczymy po ilu latach będziesz czekać na emeryturę bo ci psycha będzie wysiadać. Dodatki ha ha, no tak pieniądze przecież rekompensują to, że mogą w każdej chwili wysłać cię gdzieś do azji w strefę wojny, skąd możesz wrócić w kilku kawałkach w drewnianym pudle. Mam w rodzinie wojskowego, a mój ojciec z kolei jest emerytowanym policjantem śledczym. Nawet najtwardszemu osobnikowi psycha siada i coś się w nim łamie gdy musi zbierać zwłoki zakatowanego dziecka. Jest takie powiedzenie, żeby najpierw wejść w czyjeś buty a potem oceniać. A i wybaczcie ale każdy sam wybierał swoją drogę życiową, nikt nie zabronił twoje ani twojemu mężowi iść do mundurówki i też dostawać te niby cudowne dodatki. Poza tym większość z tych, którzy przeszli na wcześniejszą emeryturę, nie siedzi na niej już do starości. Po 15 latach dostajesz grosze i jak chcesz się utrzymać, to musisz znaleźć dodatkowe źródło dochodu, dla większości to tylko kwestia czasu żeby się przekwalifikować albo założyć własną działalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.02 sory ale ile procent polskich żołnierzy wysyłają w strefę wojny? mój szwagier pracuje w wojsku, sam przyznaje, ze nic nie robi, ciągle jakieś głupoty, że czasami się wręcz nudzi w tej pracy, ostatnio przez 3 mies miał kurs angielskiego i 8 godz dziennie codziennie uczył się angielskiego i nic więcej i jeszcze mu za to płacili. Ja mu tej pensji nie zazdroszczę, bo sama mam dobrą pracę, tylko piszę, że zarobki są nieadekwatne do wykonywanej pracy w wojsku. i się nie bulwersuj tak, bo nikt tu nie napisałam słowa o policjantach. faktycznie część z nich ma mega ciężką pracę, ale ci w wojsku, to 90 % lesery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:02 akurat na misje to się musisz zgodzić. I nie przesadzaj jakie to wojsko zawodowe jest zle. Ojciec gliniarz, a nie wiesz, że gliniarz ma gorzej od żołnierza? Nie musi wyjeżdżać, żeby oberwać kulką w głowę. Strażak też ma gorzej niż żołnierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i? świat nie jest sprawiedliwy ja takim ludziom zazdroszczę, pofarciło im się w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym ich olała. Zazdroszczą i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.02 tak z ciekawości ile ojciec na emerytuty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:11 nawet nie wysyłają, żeby cię wysłali, to się musisz zglosić. Taka delegacja :) . W wojsku, to bardziej psyche ryła przymusowa służba, gdzie się starsi znęcali nad młodszymi. Teraz to zwykły zakład pracy, gdzie wszyscy są po prostu kolegami i tak naprawdę gnębienie kota, czyt nowego, to mobbing.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.04 pofarciło? to ile ty masz wypłaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteście do tylu z wiedza - zniesienio emeryture mundurowym po 15 Latach, teraz dopiero po 25! Dalyscie sie nabrać jak dzieci. Zreszta po całymi tekście widac, ze prowokacja. A te sie podniecają i doradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci co byli zatrudnieni na starych zasadach nadal przechodzą po 15 latach, to ty jesteś niedoinformowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matołku przebiegły, owszem znieśli dla osób wstępujących do służby, ci którzy byli w służbie zachowują wcześniejsze zasady, prawo nie działa wstecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest dziwne,żeby zdrowy facet w sile wielu z groszową emeryturą, bo po 15 latach ma tyle co na chleb i sól siedział w domu i niańczył dziecko. Mój brat był funkcjnariuszem Sg, odszedł po 15 , ale pracuje dalej w ochronie, mówi,że nie wyobraża sobie z tak niską emtuturą siedzieć w domu,tez mają dzieci.Po prostu taka postawa jak twojego męża dziwi ludzi.Gdyby faktycznie miłą wyskoką emeryturę, to nieh siedziw domu, ale w takim wpyadku?Dziwny fcet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co tu jest do dokuczania, kolezanki zazdroszcza i tyle, wiadomo ze nie kazdy moze sobie na to pozwolic.. to wasze zycie, a ze "kolezenskosc" w tym czasach tak wygląda to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanki dokuczaja bo zazdroszcza. Masz ten komfort, ze mozesz spokojnie isc do pracy, a reszte spraw ogarnie maz, plus jeszcze ma jakis dochod. Wiadomo ze to sytuacja przejsciowa, bo jak dziecko troche sie usamodzielni to znudzony maz szybko poszuka sobie zajecia. Wiec olej zazdrosnice i korzystaj, bo facet zdjal Tobie z glowy mnostwo obowiazkow i zmartwien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda z tymi "trepami' ludziom sie od razu kojarzy... 95% z nich wojny nie widziała, spora część siedzi na biurkowych posadach i hoduje brzuchy, liczy tylko czas do emeryturki .Czesto to proste chłopy albo leserzy którzy zostali w woju bo albo żadnego fachu nie mieli albo sie uczyć nie chciało albo żadnego pomysłu na życie nie było . :D .Stąd ludzie są uczuleni na takich "emerytów w kwiecie wieku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×