Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie za mna sie ogladaja?

Polecane posty

Gość gość

mam 160cm wzrostu i waze 60 kg. Przez ostatni rok przytylam 7 kg i nie moge zwalic tej wagi, do tego mam 40 lat wiec jeszcze ciezej. Dodajac do calej otoczki dzieci kolo mnie to doslownie czuje sie jak pasztet. Owszem zrobilam sobie fryzurke i dbam o siebie, ale potrafie wyskoczyc w dresie po chleb. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, ze zauwazylam ze ludzie bardzo sie za mna ogladaja, nie wiem co sie u mnie na twarzy zmienilo, ale naprawde czuje te wzroki. Panowie ale i panie tez tak spogladaja. Czuje na sobie jakby ludzie jakos jakby byli i mili i bali sie troche. Ja nie wiem co to jest, ale nawet troche to lubie, ale dalej czuje sie nie swojo, kiedy jestem w takim jakby centrum uwagi. I fajne i sraszne to. Nie wiem, jakbyscie to odebraly, gdy nagle zegnacie sie z mlodoscia, dostajecie od zycia kilka kilka kilogramow na start i nagle czujecie sie jakby swiat dostrzegl w koncu was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emanujesz sexem, rozsiewasz feromony i mężczyźni lecą jak do suki w cieczke, mamy jeszcze resztki zwierzęcego instynktu. A kobiety bo któraś przyciąga bardziej niż one i też to czują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli oglądają się też jak jesteś w dresie a nie odstrzelona, to to potwierdzenie mojej teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle,ze masz schizofrenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sie przygladasz,chcesz cos wylapac,wiec sila rzeczy oni tez się patrza,tak to działa..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mNie też tak patrza od kiedy przytylam, nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie się całe życie oglądają tez kiedyś ktoś mi powiedział ze mi się wydaje chyba ,ale potem kto nie szedł ze mną to mówił. A ta co czy ten się na ciebie patrzy ,chyba się podobasz .Ostatnio stałam z mężem na światłach jechal facet autem dosyć młody taki typowy koks i prawie w słup wjechał bo się na mnie patrzył. Mąż do mnie ,znasz go? tak się na ciebie patrzył ,podobalas się mu na pewno bo patrzą się na ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ubierasz się wulgarnie i wyzywająco dlatego budzisz zainteresowanie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i zjadło mi końcówki. Ja akurat nie lubię tego jak się na mnie patrzą. Czasami pytam.Brudna jestem? Albo wprost o co chodzi ? To większość się uśmiecha inni nic nie mówią .Kiedyś dziewczyna mi odpowiedziała nic tak patrzę ładnie wyglądasz tak zwyczajnie mi odpowiedziała na ty.A kiedyś jakis starszy pan.Jest pani bardzo przystojną kobietą. Zaręczam nie jestem ,mówią ze mam ładna twarz i potrafię się dobrze ubrać ale jestem niska od dawna wcale nie szczupła .Jednym słowem , patrzenie na mnie okropnie mnie denerwuje .Przez parę lat mieszkałam w Norwegii i tak się ludzie patrzą jak cie pozdrawiaja a nie się w gapiają w człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chodzi o ubiór mój (ja nie autorka ) normalnie chodzę ubrana żadnych szaleństw. .Makijaż tylko oczy włosy mam ciemny brąz wiec tez nie wyglądają jakoś sztucznie jak np czarne bo kiedyś miałam i źle się czułam . Chyba u nad tak jest w Polsce patrzą się byle się patrzeć a tak naprawdę sami nie wiedzą o co im chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt się nie ogląda ale jak o tym myślisz to takie masz wrażenie. Każdy tak czasem ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie ludzie czasami gapią się. Też myślałam, że jestem atrakcyjna ;) pewnie pod pewnym względem jestem ale bez przesady. Faceci jak słyszą obcas zawsze się obejrzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz o tym i sama sciagasz ich wzrok..W polsce gapia sie byleby sie gapic,nie usmiechna sie,nie pozdrowia,ale gapic jak na krowe beda.Polakom nic nie pasuje,dziwny narod :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo z d ci wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gapia sie tylko sobie wmawiasz. To tak działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest wmawianie bo faktycznie potrafią się gapic mierzyć od stóp do głów i jeszcze czujesz ze się odwracają .Odwracasz siętedy a to co się na ciebie gapilo stoi i patrzy za tobą. Dziwaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś kto pisze, że ludzie w Polsce się nie gapią jest po prostu ślepy. Właśnie uwielbiają się patrzeć i oceniać. Jak kto jest ubrany i w ogóle. Patrzą na ładnych bo ładni, jedni z zawiścią (baby) inni przyjaźnie. Na brzydkich patrzą bo brzydcy. Itd itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym się obejrzał za wielorybem w dresie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy sa coraz wredniejsi,coraz bardziej sie gapia..oceniaja,nic im nie pasuje A to,ze wyszla wna dresie,a to,ze za bardzo odwalila sie w bialy dzien..A to idzie.za szybko ,za wolno..Do wozka za zagladaja co sie kupuje..wszystko źle A mlode matki to juz wogole taksuja i oceniają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie masz w sobie to coś :) ciesz się tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zauwazyłam ze im mniejsza miejscowośc tym bardziej się gapią. W dużym mieście wszystko niknie, giniesz, zlewasz się i kazdy ma cie gdzieś, bo biegnie do swoich spraw. Mieszkam i pracuję od 10 lat w centrum warszawy. Latam rano w dresie na zakupy, kok cebula na czubku głowy, zero makijażu, czasem w jakimś swetrze do kolan, dżinsach i klapkach wyskoczę do fryzjera tuż obok i uwierzcie mi jestem niewidzialna. Natomiast gdy to samo uskuteczniam będąc u teściów na kilka dni w miasteczku 5tys mieszkańców, na Lubelszczyźnie to normalnie gały wszyscy wybałuszają, szepczą :D dodam, że do pracy ubieram się casual lub smart casual i tak samo w warszawie mnie nikt nie widzi no może poza typowymi januszami którzy bezczelnie sie wtedy oglądają z wywalonymi jęzorami albo poza typowymi lowelasami za dyche no ale oni tak mają z kobietami ogólnie więc ich nie liczę, nie ubieram się wulgarnie ani wyzywająco, bo to nie mój styl no i praca mi nawet na takie cos nie pozwala ale co zrobisz? nic nie zrobisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda tylko ze ja mieszkam w Gdańsku i gapia się te wsioki a jak pojechałam do Bydgoszczy to nikt sie nie spojrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli chodzi o jakieś bary, puby, to wszyscy sie gapią, patrzą kto wchodzi i jak wygląda. Dlatego nie lubię tam chodzić. Chociaż z innej strony mniej się przejmuję, bo większość z nich jest pijana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(to ja autorka) ja normalnie chodze ubrana, nawet sie nie maluje na codzien. NIe wiem moze z wiekiemm jestem atrakcyjniejsza juz niz jak bylam mloda. Wiadomo w modosci obowiazywala figura modelki typu Cindy Clawford a z czasem parametry sie zmienija, haha. Czyli dzis mezczyzni w moim wieku chyba juz maja zmienione wyobrazenie o kobietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglądasz inaczej niż pozostali użytkownicy chodników, znam to z autopsji, oglądają się samochodziaże i piesi, wyróżniasz się z tlumu zapewne, jak ja, zupełnie niechcący, na początku gdy to sobie uświadomiłam drażniło mnie to, dzisiaj nie zwracam na to uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem autorką, też jestem niewysoka ważę 55 kg i jak jestem w spódniczce lub sukience to zawsze ludzie się patrzą, złaszcza faceci. Jak ubiorę się na luzie to mniej. Ludzie są wzrokowcami. Delikatny makijaż, ładnie ułożone włosy plus ubranie odpowiednie do figury i to jest interesujące ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mimo czterdziestki na karku mysle,ze jestem atrakcyjniejsza niz kiedys Mam dosc,wszyscy sie za mna ogladaja a ubieram sie zwyczajnie Moze mam w sobie jakis urok,wabik,sama juz nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zwyczajnie jesteś brzydka ? ludzie prędzej obejrzą sie na kimś brzydkim niż ładnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Opisz siebie, może jesteś podobna do kogoś znanego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie masz jakąś fobie. Wątpię by za kimś przeciętnym ktoś się oglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×