Rodzice strasz mnie ubezwlasnowolnieniem

Wiem, że to brzmi jak jakas prowokacja, ale nią nie jest. Mam 29 lat, jestem jedynaczką. Zawsze rodzice byli natroskliwi dla mnie można powiedziec, w sumie od dziecka w dosc toksyczny sposob. Np. kazdy moj facet byl zły, zaden nie nadawal sie na meza, obecny zreszta tez itd. Zawsze tez chcieli zbeym robila najlepiej kariere naukowa. A ja po studiach postanowilam wyjechacza granice ( to takie kierunek, ze przy zdobyiu odp. uprawnien moglabym tam nawet pracowac w zawodzie). Ale oni zrobili panike, ze napewno sobie tam nie dam rady i cos mi sie stanie bo zadna praca za granica nie jest pewna i moge wyladowac np. w agencji towarzyskiej jak mnie ktos oszuka. I teraz mnie strasza, ze wykorzystaja fakt, ze kiedys leczylam sie na depresje i mnie ubezwlasnowolnia dla mojego dobra bo niestety ja jestem nieodpowiedzialna pechowiec.gif Moga cos takiego zrobic na podstawie depresji? Niestety mieszkamy w malym miasteczku i maja tu wiele znajomosci i to mnie przeraza...

" pechowiec.gif" to świadczy o tym że tekst skopiowany skądś :o słaba prowokacja

Skopiowałam z dyskusji ogolnej, a temat zalozylam dzisiaj mozesz sobie sprawdzic. Chcialam poznac wiecej opinii po prostu

ubezwwłasnowolnić kogoś wcale nie jest łatwo, depresja dotyka wielu osób i nie ma skutków w postaci upośledzenia i i jakiegoś trwałego otępienia. Jesteś wzięta po klosz ( typowe u jedynaków) Skorzystaj z porady Prawnika jak to możliwe jest "lewy papierek" można kupić od znajomych

To zależy ile rodzice mają kasy/jakie znajomości. Moi rodzice próbowali mnie umieścić w szpitalu psychiatrycznym na zamkniętym oddziale. Na szczęście im się nie udało.

Lewy papierek pewnie nie jest tak latwi zdobyc, godzej jesli znaja np. bieglych lekarzy...