Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeprowadzka do dużego miasta.

Polecane posty

Gość gość

Mam 23 lata. Mieszkam z rodzicami w małym mieście i studiuję zaocznie na 2 roku we Wrocławiu. Pracuję. Jednak od pewnego czasu chciałabym coś u siebie zmienić. Chciałabym przenieść się do Wrocławia na stałe, poszukać jakiejś fajnej pracy/stażu/praktyk związanych z moim kierunkiem studiów (u mnie to niemożliwe, mieszkam w mieście przemysłowym i robienie kariery z branży kreatywnej jest niemożliwe). Nie chodzi tylko o pracę. Chcę się usamodzielnić, spotykać się ze znajomymi, trochę poimprezować, poznać jakiegoś fajnego chłopaka. Wszystkie moje przyjaciółki porozjeżdżały się gdzieś na studia, do pracy, a mnie męczą rodzice i ich nadopiekuńczość. Jednak oczywiście słyszę, że jestem głupia. Po co mam trwonić kasę na mieszkanie, rachunki, życie, skoro w domu moim jedynym wydatkiem jest rata za uczelnię. Brzmi to trochę jak przekupstwo. Znalazłam fajną ofertę pracy w agencji reklamowej, zresztą ofert takich prac jest na pęczki. Moim rodzice to osoby starej daty i dla nich dzieci powinny siedzieć z rodzicami jak najdłużej. Ale ja czuję, że spadam w otchłań i nic mi się nie chce. Przyjdę z pracy i co? NIC. Nie mam nawet z kim wyjść na głupie piwo. Robię to jedynie gdy jestem na zjeździe. Nie chcę wynajmować mieszkania w centrum, nie chcę żadnego apartamentu, mogę nawet wynajmować pokój, nawet to i lepiej, nie będzie dużych kosztów. Co Wy uważacie? Lepiej wegetować u rodziców i płacić jedynie kasę na uczelnię, czy żyć jak młody człowiek na własny koszt? Rodzice mną tak zmanipulowali, że już sama nie wiem. Pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj streszczenie to się wypowiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadź sie. Zaoszczędź troche kasy, do wiosny poczekaj. Potem wylot z gniazda. Będziesz miała na kaucje za pokoj, na czynsz na początek. Starzy za Ciebie zycia nie przeżyją, a co gorsza, pozwoląc sobą manipulować, zostaniesz stara panna, co poświęciła im zycie. Dobrze Ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadzka do dużego miasta zawsze jest fajna, szczególnie w trakcie studiów. My korzystalismy z pomocy firmy wiki podczas przeprowadzki i jesteśmy bardzo zadowoleni bo ami nigdy nie dalibyśmy rady z tyloma bibelotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×