Niewiem skąd laski biorą info ze tanie kosmetyki są tak samo dobre jak drogie

Przeciez taki loreal czy inny rimmel nawet nie umywa się do estee lauder czy The balm Kiedyś wypróbowałam parę kosmetyków polecanych na wizażu czy innych forach i żałuję wydanej kasy bo mogłam sobie kupić jeden kosmetyk porżądny. Tanie nie oznacza dobre

ja np. muszę mieć dobry szampon i odżywkę. kremy makeup ten ze sredniej półki są ok dla mnie

Zalezy jakie ktoś ma wymagania, np. dla mnie rimmel robi dobre korektory i podkłady, ale ja ich dużo nie używam więc nie widzę różnicy

A ja kupiłam sobie niedawno tusz Diora i maluje tak samo jak tusz za 40 zł. Więcej na pewno nie kupię.

Z reguły nie. Ja też nie przepadam za średnią i dolną półką, ale zdarzają się bardzo fajne produkty. Poza tym nie ma chyba czegoś takiego jak kosmetyk, który pasuje wszystkim. Dużo zależy od potrzeb cery, włosów itd. No i - rzecz oczywista - nie wszyscy chcą i mają możliwość wydać np. 200 zł za podkład. Jak komuś odpowiada tańszy kosmetyk, to co w tym złego?

Sa szkodliwe skladniki, parabeny w drogich i tanich kremach, podkladach. Sa niemieckie czasopisma konsumenckie, ktore testuja sklad i porownuja ceny, tylko na nich mozna sie oprzec. Zawsze warto czytac sklad kosmetykow. Dostalam perfumy Jil Sander, ktore sa na ...denaturacie!

Sie podniecasz autorko. A wszystkie, czy drogie czy tańsze maja w składzie ten sam syf.

Moja dermatolog poleca najtanszy krem nawilzajacy od Aldiego.