Przedawkowanie zyrtecu u dziecka 2,5 letniego.

Ma przepisane 10 kropli na dobę, a dostał 2 x 10 kropli z odstępem ok godzinnym, czyli 20 (na ulotce jest zalecane 5 kropli w jego przedziale wiekowym, on ma zapisane 10 kropli doraźnie w razie wystąpienia bąbli pokrzywkowych). Przedawkowałam, dostał 2 razy po 10 kropli. Usnął po tym i śpi bardzo mocno, nie można go dobudzić. Dzwoniłam na dyżur w przychodni i na SOR. Jedna lekarka mówi, że to nie jest niebezpieczne przedawkowanie, że niebezpieczne jest dopiero 6 krotne przekroczenie dawki, i żeby tylko obserwować, a druga, że taka senność zawsze jest niepokojąca i że jeśli mnie to niepokoi, to mogę przyjechać, ale jest bardzo duży tłum na SORze. Czy któraś mama miała podobny przypadek? Dziecko zawsze było senne po zyrtecie, ale to była o połowę mniejsza dawka i można go było dobudzić, a teraz śpi tak, że dobudzić nie mogę. Trochę zapłakał, ale przez sen. Nie wiem co robić. Męża nie ma, jestem sama z dwójką dzieci.

Nie możesz go dobudzić bo pewnie jest w tej mocnej fazie snu po prostu. Spróbuj za jakiś czas znow. Jechać teraz na sor ze śpiącym dzieckiem to masakra. Daj znać jak tam się sprawy mają.

Dzięki. Usnął ok 20:00 i od razu mocno. Strasznie się boję, czuwam, ciągle mam go na kolanach. Teraz przeciągnął się, zapłakał sekundkę i śpi dalej.

nic mu sie nie stanie....mocno go zmulilo, jak to po lekach na alergie... a skoro przy normalnej dawce jest senny, to przy podwójnej padł... rano wstanie pewnie troche zakrecony...wiem, że się boisz...też bym się bała....ale pewnie nic mu sie nie stanie...będzie wiecej spał i ciężej rano dojdzie do typu "skowronek"... kazdy popelnia bledy, kazdemu sie zdarza....połóż się kolo niego i odpocznij... rano wszystko wróci do normy... Powodzenia :)

Zapomniałaś w ciągu godziny ze dałaś krople ??

gość dziś Dziękuję.

gość dziś Nie zapomniałam, tylko wyskoczyło mu tak dużo bąbli na tułowiu, w dodatku sporych, które go swędziały, nawet jak przeszły w plamy po pierwszych 10 kroplach, że spanikowałam. Ciągle popłakiwał i mówił, że boli. Bałam się, że dojdzie do obrzęku górnych dróg oddechowych, już raz mu kiedyś spuchły wargi i szyja. Wtedy, gdy miał obrzęk szyi i warg też go bąble bolały i swędziały -normalnie są bez świądu. Dlatego podałam ponownie 10 kropli. No i go ścięło...

No i widzisz, nawet lepiej zrobiłaś, poszedł spać i już go nie boli a podczas snu organizm lepiej walczy z dolegliwościami. Nasluchuj tylko, czy oddech i tętno w normie.

gość dziś Dziękuję.

Dziękuję za wsparcie, było mi potrzebne tych kilka słów otuchy. Naprawdę dziękuję. Wygląda na to, że jest dobrze :) Przebudził się, otworzył oczy i powiedział "spać... spać...". No to ja też idę spać razem z nim :)