Spojrzal mi w oczy tak że ciarki przeszly mi po ciele

Tak jakby byl bardzo steskniony i zaspokoil swoj wzrok. Mysle o tym od 2 mies i unikam go.

docenisz co straciłaś gdy już będzie odwracał głowę w drugą stronę.

Chcialabym by odwracal glowe w druga strone. Tak musi byc

Najlepiej na siebie nie patrzeć

Czasami sie nie da. Niestety musimy czasem sie widywac.

Ten facet mnie opetal. Setki razy go widzialam i wszystko bylo normalnie. Nawet nie bardzo go lubilam. I teraz tak nagle ni stad ni zowad jakby pod wplywem zaklecia nagle wydaje mi sie najprzystojniejszym, najbardziej inteligentnym i najbardziej zmyslowym facetem od ktorego nie moge oderwac wzroku i boje sie tej sytuacji ze nie tylko ja tak czuje i ze podejdzie blizej i bedzie smielszy a jak juz mnie mocno przycisnie do sciany i wpije usta to juz koniec nie opamietam sie chyba. I unikam sytuacji sam na sam jest dziwnie niezrecznie.

Ja już patrzę, nie rozglądam się, tylko wzrok przed siebie i jak narazie się udaję.

Ja zawsze patrze mu prosto w oczy. On mi tez. To wyglada jakbysmy sie kochali wzrokiem. Ja milcze on milczy mysle ze wszyscy wiedza o czym myslimy. Ale nikt tego nie udowodni.

Ah ta kobieca wyobraźnia...

Hehe

To jest orgazm oczny :)

Nigdy takiego nie miałam :(

nie udowodni bo ktoś okazał się tchórzem !!!

Przysunę się blisko coraz bliżej spojrzę w oczy :)

Nie mozemy tego zrobic. Ja taka nie chce byc. To nie moze sie wydarzyc

Jest żonaty? A może jest księdzem?

Jężeli kobieta patrzy głęboko w oczy nawet gdy rozmawiają na luzny temat, to ma to swój podtekst?

Chyba. To zresztą się czuje

Bo jestwm flirciara i skrzywdzilabym go. Zaspokoilabym sie nim a potem odeszlabym. A tak w ogole to jestem zajeta

a patrząc na siebie jak na lody przez szybę nie krzywdzicie się bardziej ? bo tak mogłabyś to zakończyć a tak będziecie krzywdzić się w nieskończoność

aktualnie jak przez lody na szybe patrze tylko na DJ. he's the MAN of the show

Nie krzywdzimy sie bardziej bo gdyby sie okazalo po wszystkim ze on mnie kocha to bylby problem. A nawet gdyby jakims sposobem czula to samo to i tak bylby problem. Ja taka frywolba on taki zaborczy...

zabór gaci z kosza na bielizne niech se zrobi. i 1699 rozbior swej kobity :D

jak zaborczy ? wszędzie widzisz problem..

On nie chce zebym rozmawiala z Romkiem ani Antkiem ani Krystianem. Wtraca sie do rozmowy. Nie powiem to nawet ciekawe i erotyczne ta zazdrosc ale gdy po przyjsciu do domu beda pyrania: co robilas? Bylas z Romkiem przyznaj sie. I tak codziennie to nie wiem. A ja lubie sobie pogadac troszke:)

jeżeli wolisz z innymi gadać a z nim nie chcesz to można go zrozumiec

ale ja z nim i on ze mna raczej nie chcemy rizmawiac tylko wpic sie w siebie rekoma i ustami

To on z tobą mieszka?