Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest osoba co pracuje w kadrach i placach

Polecane posty

Gość gość

Jaki warunki trzeba spelnic by dostac taka prace?Jakie wyksztalcenie, umiejestnosci trzeba posiadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej skonczyc studia o specjalizacji kadry i płace? To nie jest taka sobie praca, która można dostać z ulicy trzeba znać prawo pracy i przepisy dotyczące zatrudnienia, ubezpieczeń, zagadnienia zwiazane z zusem, urzędem skarbowym itd. zakres tematyki jest bardzo szeroki, szczerze mówiąc to bez studiow musialabys mieć z 10 lat doświadczenia, się tak nie dostałabym pracy w korpo ani żadnej instyticji skarby państwa. Ogólnie to najlepiej zacząć od stażu np w archiwum i powoli dążyć do celu, oczywiście po studiach. Chyba że masz doświadczenie, to do byle jakiej firmy za najniższą krajową może się dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy mieć referencje. Jeśli gdzieś szukają kadrowej, to musi to być zaufana prezesa-szefa. Często powierza się taką pracę np. księgowej, która chce się dokształcić i to robić. Nigdy tej pracy nie dostanie osoba nieznana, z ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sie tych zagadnien ucze. duzo juz wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoją przygodę z kadrami zaczęłam w zakładzie pracy chronionej, który nie cieszył się dobrą opinią i zatrudniał ludzi jak leci za najniższą krajowa. Nauczyłam się tam bardzo dużo, ale glownie dlatego, że miałam świetna kierowniczke, która dzieliła się swoją wiedzą. Dużo tez sama czytałam. Wieczorem zamiast książki do poduszki to kodeks pracy. Później to zaowocowało. Po czasie znalazłam prace w kadrach w szpitalu i juz tak zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do wykształcenia to owszem mam studia ale nie związane z kadrami. No i ja nie mam ani nigdy nie miałam do czynienia z placami. Zarówno w poprzedniej firmie jak i obecnie to były dwa osobne działy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mgr z zupełnie innego kierunku (AWF). Do tego zrobiłam sobie w trakcie studiów dwuletnią szkołę policealną technik administracji a po AWF jeszcze kurs księgowość i kadry. Teraz pracuję w kadrach. Z ulicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tylko studium administracyjne.jak na laika kazdy mi mowi ze mam bardzo duza wiedze.Jak znajomi chca sie dowiedziec w sparawach kadrowa placowych uderzaja do mnie. Bo wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracujecie w kadrach i placach to pewnie będziecie wiedzieć. Przed porodem nie planuje wolnego brać. A czy można po porodzie,zanim wezmw macierzynski,wziac 2 tyg urlopu? Chodzi mi o to,zeby dostać tzw. "gruszke".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mozna tak.Jak urodzisz to przechodzisz na urlop macierzynski.Jak teraz nie jestes na zwolnieniu- to przed porodem mozesz wziac urlop wypoczynkowy.Ale jak urodzisz to z automatu przechodzisz na miecierzynski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak myślałam, że przed tylko to tak trudno wycyrklowac. Mam 2 terminy, jeden na podstawie zaplodnienia,a drugi parametrow dziecka. Martwie się, że wezme te 2 tyg. tuz przed porodem i urodze wczesniej. Bo jak pozniej to po prostu wroce navte pare dni do pracy oczywiscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np. wezmiesz przed porodem 2 tyg. urlopu. 10 dni liczymy dni robocze od ponie- piatek.a urodzisz np. 5 dnia urlopu.to te 5 dni nie przepada ci wykorzystasz po macierzynkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że nie przepada. Tulko w tym problem,ze mi ten porod i macierzynski przerwa dwutygodniowy urlop. A "gruszke" dostane tylko jak wrzme tych 10 dni ciurkiem... I nie c wiem jak to zaplanowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliameas
Byłam na tym kursie w Żaku i polecam. Dużo wiedzy w szybkim czasie i certyfikat na zakończenie, widać, że doskonale przygotowani ludzie to prowadzą. Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×