Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przy takich zarobkach dam radę się wyprowadzić?

Polecane posty

Gość gość

Dostałam następującą ofertę pracy -> 2500 brutto (>1800 netto) za 3 miesięczny okres próbny. Później przejście na umowę o pracę (okres powyżej 3 lat), w którym dalej dostaję 2500 brutto przez okres okołu 12 miesięcy, później podwyżka 10% -> 2750 brutto. Co będzie dalej nie pytałam. Mam 23 lata, chciałabym się wyprowadzić od rodziców. Nie mam (oraz raczej nie będę mieć) partnera, który dokładałby się do finansów. Chciałabym rozpocząć samodzielna życie w kulturalnej dzielnicy. Miasto >110 000 mieszkańców (średnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ile Ci potrzeba na życie. Mieszkanie można wynająć za 1 tys. z opłatami już. Ale to będzie niski standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mieszkanie po babci w którym opłaty wynosiłyby 700 - 900 zł ze wszystkimi rachunkami. Tylko to miejsce oddalone o 3 miasta od mojej pracy. Dojazd w 40-50 minut. Mam zniżkę studencką więc bilety do 26 roku życia będą studenckie/ulgowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochodem pewnie dojazd trwałby 15 minut :) Jeśli masz mieszkanie, to sobie poradzisz. Ja zarabiam najniższa krajową, mam własne mieszkanie i utrzymuję się sama. A mam do tego samochód, który trzeba zatankować, ubezpieczyć i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super to słyszeć :) Jeszcze tylko jedno pytanko: zacząć wyprowadzać się od razu - czyli kiedy rozpocznie się okres próbny, czy poczekać aż okaże się co i jak. Mam trochę trudną sytuację rodzinną i wpływało to na moją pracę, która siłą rzeczy kończyła się szybko. Codziennie kiedy wracałam ze staży/zleceniówki słyszałam "już Cię zwolnili?" jako powitanie. Naprawdę ciężko tak żyć. Chyba warto podjąć ryzyko, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z doswiadczenia przepracowac te 3 miesiace zbierac w tym czasie odkladac kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawiałabym się nawet. Jak zaoszczędzisz na ogrzewaniu, wodzie, prądzie to będzie Ci więcej zostawać na życie. Poradzisz sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie po babci to na pewno sobie poradzisz. Tylko nie jojcz, ze tak ci cieżko. Ja co chwile słyszę, ze maja po 2 mieszkania odziedziczone i jeszcze pierdoła, ze im cieżko:O nóż sie otwiera. Ja pracowałam za najniższa, wynajmowałam pokoj i żyłam. No dobra, zazdroszczę Ci tego mieszkania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nic nie zrobiłam XD Raczej nie należę do osób, które narzekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×