Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy schudne tak jedzac?

Polecane posty

Gość gość

Probowalam wielu glodowkowych diet Z jadlospisem i nie tracilam wagi tylko nawabilam sie zatrzymania wody... Wiec postanowilam poprostu zmniejszyc ilosc jedzenia do 1000 kcal ale jedzac zdrowo, wartosciowo i roznorodnie. Ale niewiem czy robie to dobrze. Rozpisze wam przykladowy dzien i powiedzcie mi czy to ok i czy jak Bede tak jesc to schudne 8-9.00 kawa czarna bez cukru (wiem ze powinnam jesc sniadanie ale nie umiem, poprostu jak wstane to moj organizm potrzebuje czasu zeby sie chyba obudzic) 11-12.00 pure Z zielonych warzyw np seler naciowy, mala porcja kapusty, zielona papryka, rzepa, zamiast soli odrobina sosu sojowego, lyzka oliwy Z oliwek i gotowane jajko 14-15.00 250 gr pieczonej piersi Z indyka bez tluszczu, tylko W ziolach. Do tego salatka Z malego gotowanego buraczka i 5 malych rzodkiewek, bez przypraw 18.00 90gr wedzonego lososia, 30 gr rukoli i 5 pomidorkow cherry 20.00 gruszka, kilka malin i jogurt maly odtluszczony W sumie to 1000 kcal. Co wy Na to? Nie mam pojecia o zdrowym zywieniu... A naprawde musze poprawicu sylwetke o jakies 5-7 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Schudniesz, a potem murowane jo-jo, odchudzanie to nie głodówka, a 1000 kcal to jest głodówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Schudniesz, ale znów przytyjesz, bo to ujowa dieta. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owoców nie powinno się jeść na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmieniepiersiawum
Szanowni Państwo, Jestem studentką medycyny i wspólnie z kolegami z koła naukowego przy I Katedrze i Klinice Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzamy badanie, które ma nam pomóc w zrozumieniu problemów z jakimi zmagają się matki w pierwszych miesiącach po porodzie. Celem badania jest zidentyfikowanie przyczyn niemożności bądź odstępowania od karmienia piersią. Narzędziem badawczym jest stworzona przez nas krótka ankieta. Aby badanie było wiarygodne, musimy zebrać jak największą próbę badawczą. W tym celu zwracamy się do Państwa o udostępnienie tej ankiety na Państwa profilu, co w znaczący sposób przyczyniłoby się do realizacji naszego projektu. Z góry dziękujemy za pomoc! Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfxkRt9A6PDuI2_Eq21IG105G35-dgCFdGNL6GRp5Vd1_Q5oQ/viewform

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie gloduje wcale, co 2-3 h cosy jem jaku widac Z menu i sa to calkiem spore porcje. Z tymi owocami jak to jest? Ja slyszalam ze rano niedobrze, wieczorem nie soiree, po obiedzie nie dobrze... No to kiedy?? A ci co mowia ze zle to prosze poradzcie mi cos, dajcie alternatywe. Zwiekszyc kalorie? Zamienic produkty? Mam dosyc siedzacy tryb zycia, nie uprawiam sportu poza spacerami Z niemowlakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ankieta wypełniona, ale jest tak beznadziejnie przygotowana, ze brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i wg Ciebie nie glodujesz, ale twój organizm odczuwa to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1500 kcal minimum. I regularnie najlepiej co 3 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie węglowodany i zdrowe tłuszcze?np,orzechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, jeśli chcesz schudnąć i nie przytyć, to naucz się jeść śniadania, ponieważ po nocy organizm potrzebuje energii i białka, a jak mu go nie dasz to będzie magazynował co się da. Poza tym od rana musi zacząć ci funkcjonować metabolizm, a nie od południa.. ogólnie jedz normalne posiłki z tym, że w normalnych porcjach i co 3h i też nie jest prawdą żeby nie jest po 18, bo jak się kładziesz o 23 spać to na bank burczy ci w brzuchu. Jedz ostatni posiłek np 3h przed spaniem. A i uważaj na porcje, no nie sztuką jest najeść się sałatki która rozepchane ci żołądek, tylko wartościowe i skoncentrowane potrawy, tak aby żołądek mógł się skurczyć i nie potrzebował więcej pokarmu. Jedz np na śniadanie kanapki razowe z szynką jakaś ale pamiętaj żeby była gotowana i suchą, może być nawet wieprzowa, kombinuj z warzywami, a pomiędzy posiłkami głównymi jedz bo owoc. I nie ich za dużo, bo one też mają cukier i na pewno nie jedz jabłek na noc. Jeśli chcesz wspomóc metabolizm to kup sobie ocet jabłkowy i pij przed każdym posiłkiem albo jak jesz sałatkę to sobie go do niej dodawaj. Każdy ma swoj sposób, ważne jest, żeby pilnować stałych por, bo wtedy rozruszasz metabolizm i będzie ok, a tak to organizm magazynuje co się da, bo nie wie, kiedy i ile znowu dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesz za mało - ilościowo i kalorycznie. ja akurat juz mam kilkuletnie dziecko (Ty, jak mniemam, chccesz po ciąży schudnąć ,skoro ten dział?), ale od 2 tygodni jestem na diecie. mam kilka kg do zrzucenia, a głównie to o cm chodzi (mam figurę jabłko; ważę teraz 63 kg mam 168 cm wzrostu i 34 lata). ogólnie nie odzywiamy się jakoś źle, jemy calkiem "z głową". co np jadlam dzis? napiszę (bylam w pracy): rano 7:45 - owsianka na mleku kozim 2% z suszona śliwką, bananem i cynamonem, kawa z mlekiem kozim bez cukru. 10:30 w pracy spora garsc migdałów, jabłko, kawa. 13:20 - salatka domowa z makaronu, feta, pomidorki koktajlowe, oliwki, szpinak, czosnek i zioła. do tego 2 kostki czekolady 85\5 kakao. herbata roibos ok 15:00 zawsze mam w pracy znowu albo orxechy albo pommarancze/ lub awokado (lubie samo), lub czasem jakieś ciastko czy dwa ... dzis była 1 delicja i 1 pomarancza mała ... :P pije duzo herbaty zielonej i miętowej. i wodę. w domu ok 18:15 mialam pstrąga smazonego ryż brązowy i świezo starta marchewkę. o 21:00 plaster sera zółtego - mały. wlasie idę spać, jutro wolne :) planuje iść na basen na minimum godzinę. ja pracuję 4 dni w tygodniu poniedzialek-czwartek w biurze. powodzenia w odchudzaniu - jedz orzechy. awokado, chude sery, ryby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 kcal NIGDY nie będzie ani zdrowe, ani wartościowe. Spalisz mięśnie, tłuszcz zostanie, zniszczysz skórę, włosy, rozwalisz gospodarkę hormonalną. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że za bardzo nie umiesz zdrowo jeść ... Ja miałam podobny problem i bardzo pomogła mi taka dieta 36S. Tam się jadło ok. 1300 kcal i potem więcej. Były tam ciekawe, sezonowe przepisy(czyt. tanie w 2 kategoriach wiosna-lato, jesień-zima) - nauczyłam się inaczej gotować i jeść. Generalnie chodzi tam o to, żeby jeść 5 zbilansowanych posiłków - żadna odkrywcza filozofia, ale mi było na niej smacznie i łatwo: śniadanie, obiad, kolacja i 2 przekąski, przy czym 2 przekąska była lżejsza niż pierwsza, a kolacja lżejsza niż śniadanie. Potem ten system wszedł mi w krew. W odchudzaniu chodzi o regularne jedzenie - nie pomijanie posiłków i właściwy stosunek tłuszczy do białek i węglowodanów. Ja polecam to. Możesz sobie poszukać w internecie przepisy na inną dietę 5 posiłkową 1300-1500 kcal - to nie jest takie trudne, jak nie chcesz płacić 50 zł za tą dietę 36S. Przynajmniej dla mnie teraz nie jest trudne ;). Powoli schudniesz, ale trwale. Ja teraz nie patrzę na kaloryczność jedzenia (jem wszystko) - jem tak na oko, objętościowo i pilnuję różnorodności w diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam przejść się do ditetetyka,bo takim sposobem nie schudniesz, tylko nabawisz się problemów takich jak efekt jojo. +jeśli chcesz schudnąć to do diety proponuje dołączyć ćwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym sniadaniem to ja nie dam rady, probowalam nie raz i to bylo zmuszanie sie... Potem czulam sie strasznie ciezka i ospala. Tak juz przyzwyczailam organizm... Jadlam sniadanie tylko jak bylam w ciazy na mdlenie ale to inna historia. Chyba macie racje, przejde sie do dietetyka... Problem tkwi w tym ze ja nie umiem czekac na efekty, jestem niecierpliwa, waze sie codziennie i wiem ze tak niepowinnam a jednak... Pozostalosci po nastoletniej bulimi... I zawsze sie pilnowalam i bylam zawsze Na jakiejs diecie i efektu jojo nigdy nie doswiadczylam bo mam bardzo silna wole. Problemem jest to ze moj organizm juz niereaguje tak samo na te cud diety. Kiedys to lecialo z 3-4 kg na tydzien jak sie zawzielam .. A teraz waga stoi w miejscu a ja sie czuje jakas opuchnieta... Myslicie ze to moze byc problem z tarczyca po ciazy? Nigdy nie mialam ale moze sie cos zmienilo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Kurwa tyle napisałem i mi pierdoli że spam. Rusz dupę a nie Głódź się i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jeśli stale się pilnowałas i byłaś na jakiejś diecie (domyślam się że na jeszcze gorszej niż te twoje "zdrowe"1000kcal) to nic dziwnego że waga stała a nawet spadała. Ale ostatecznie rozwaliłas metabolizm i teraz masz to co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Dokładnie głodzenie się sprawia że zwalnia metabolizm w celu oszczędzania energii , i zapasów tłuszczu a energia pobierana jest z białka mięśni co sprawia że czujesz ogólne osłabienie organizmu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi z tymi jabłkami? Całe życie na noc jem garsc orzechów i dwa jabłka i jestem bardzo szczupla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Głodówka to najgorsze co możesz zrobić . Dość że masz kiepski stan organizmu przez nadwagę to dobijasz go głodówką. Ograniczasz jedzenie które zapewnia ci odpowiednią ilość witamin i minerałów . Ludzie chwalą się na Facebooku sylwetkami ale oni tego nie osiągnęli przez głodówkę a ćwicząc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Jemy zdrowo i częściej a mniejsze porcje dzięki temu nie chodzisz głodna . Mniej węgli i tłuszczu a więcej białka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P*********e z tym jojo. Ja schudłam 13kg na 1000kcal i trzymam wage. Czlowiek zaczyna wtedy inaczej jeść. Wtedy nawet jesli jesz więcej kcal to nie bedzie jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ile kcal teraz jesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie mam nadwagi, prosze sobie nie dopowiadac nic... Moja waga jest zdrowa do mojego wzrostu i budowy ciala, waze 66 przy 170, ale ja siebie wole w 60 kg dlatego moje postanowienie o zrzuceniu tych kg. Co do jojo to zgadzam sie Z poprzedniczka, to dotyka tych co sie zucaja na jedzenie po skonczeniu diety... Ya tak nigdy nie robilam, a dieta pozwolala mi odzwyczaic sie od kompulsywnego jedzenia np 2000 kcal w jednym posilku z wielkim deserem itp. Pytanie moje dotyczy diety odchudzajacej, nie utrzymaniu wagi po jej skonczeniu, nie rozumiem czemu wiekszosc wypowiedzi sa skierowane do cwiczen, jojo itp. Ja bede wiedziala jak utrzymac moja wymarzona wage, mam tylko problem z dotarciem do niej.... Probuje ustalac moje posilki wlasciwie wykluczajac carbs i jedzac bialka, fibre i zdrowe tluszcze. Jedynie pozwalam sobie na jakies 100-150gr owocow dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carbs, fibre? Nie umiesz pisać po polsku zy\\""%%e\bie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.05 wybacz, myslalam ze ludzie tu piszacy maja podstawowa wiedze z angielskiego... Juz ci tlumacze Carbs - weglowodany Fibre - blonnik Teraz mozesz juz sie wypowiedziec na temat :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeWeronikaKa
Robisz sobie krzywdę takim „głodzeniem się”! Żeby schudnąć musisz jeść! Zapisz się do specjalisty, który dobierze Ci dietę. Ja korzystam z porady dietetyka w Centrum Zdrowej Skóry. Lekarz najpierw przeprowadził ze mną dokładny wywiad, wykonaliśmy analizę składu ciała i ustalił dietę. Chudnę zdrowo i regularnie! Diety nie muszą być nudne – Pani Dietetyk tak dobrała i urozmaiciła mi dietę, że jedzenie jest dla mnie przyjemnością. Posiłki są różne, ale co dla mnie najważniejsze nie jestem głodna. Na każdej diecie, której byłam wiecznie chodziłam głodna. Teraz NIE! Skąd jesteś? Mogę Ci polecić tą babeczkę, co ja do niej chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×