Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niezdrowa relacja w pracy

Polecane posty

Gość gość

Byłem zły na żonę i nawiązaniem relację bardziej niż kolezenska z koleżanką z pracy. Głupie flirty itp. do niczego nie doszło bo nie jestem zainteresowany ale ona chyba myśli inaczej. Jak to przerwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde myslisz ze chcialaby akurat ciebie? Zejdz na ziemie. Swiat nie kreci sie wokol zonatych co to maja chciejstwa. Pilnuj zony i nie bujaj w oblokach ze jakas laska bedzie chciala sie z jakims z bagazem truc bo sa setki koli do wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej o tym otawrcie i szczerze, tak jak chciałbyś by powiedziała tobie. Spokój ważniejszy. Pozdro dla czarnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz żonie, że jak będzie zła na ciebie żeby sobie z jakimś kolegą tak "bliżej" poflirtowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej że jak się nie odczepi od ciebie , to zgłosisz to jako mobbing , a tak po za tym to po co się pakowałeś w jakies flirciki mając żonę? trochę dziecinne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co się pakowalem w flirciki?? Bo byłem zły i chciałem odreagować. I teraz mam problem, choć dziewczyna ładniejsza od żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puknij ją to i złość do żony przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ladniejsza od zony i juz sobie ubzdurales ze chcialaby ciebie akurat hehe. Ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawarzyles piwa bo zły byłeś i na złość mamie chciałeś odmrozić sobie uszy to masz na co zasłużyłeś. To na marginesie :D. Powiedz jej normalnie że za daleko to poszło,nie chcesz brnąć dalej chociaż fajna i ładna z niej kobieta. I módl się żeby nie była jedną z tych suk co piszą do żony ha,ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:59 co za durne pytanie ? Jak przerwac ? Normalnie :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym była na jej miejscu, to chętnie bym się spotkała z twoją żona i jej wszystko opowiedziała :) Nieładnie bawić się czyimś uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meska logika hehe Flirtuje ale nie jestem zainteresowany hehe Kocham zone ale flirtuje z inna i zaluje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co bylo sie czepiac? Prosil cie ktos o to? Nie czepiaj sie to nie bedziesz pytal na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flirt to flirt każdy może sobie na neigo pozwolić, powiedz koleżance, że potrzebujesz mieć spokój i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kolezanka nie miala spokoju bo jej go zburzyl flirtem. Nie burz spokoju komus ktos nie bedzie burzyl tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z tej drugiej strony... Wiem że muszę to przerwać zanim będzie za późno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ruda 123
Też się wstałam we flirt z kolegą w pracy a teraz cierpię.. dla niego to była rozrywka, mila odmiana a ja zrobiłam sobie nadzieję. Smutno mi do tego stopnia, że zakazałam mu w ogole kontaktować się ze mną. Zero sms, zero dwuznacznych tekstów czy sytuacji. Zero dotykania niby przypadkiem. Mężczyźni tacy są beznadziejni :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jednak jestem z tego typu facetów którzy jeśli są w związku - to nie ma mowy o flirtrze. Co to za facet skoro nie potrafi kochac swojej żony? Żałosni są ci którzy idą w jakieś dziecinne flirciki którzy sie bawią jak dzieci, a potem topią smutki w alkoholu bo ich żona rzuciła. Jak ciągnie was do innej, to nie wchodźcie w żadne związki bo to najwyraźniej nie dla was. Dla mnie to żaden facet, skoro może mieć każdą , to niech ma , ale( mam ochotę przeklinać, ale nie zrobię tego bo mam godnosć) niech nie pakuję się w żadne związki, raniąc inne osoby. Człowieku jeśli powód iście dziecinny że byleś zły na żonę bo coś tam, no to człowieku taka błazenada nie przystoi facetowi. Możecie mnie wyśmiać, proszę bardzo. Ja jednak twardo będę stał przy swoim zdaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I drogie panie to też was się tyczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie dostaje się miłości w domu to szuka się jej gdzie indziej, w pracy np....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ruda 123
Swoją drogą zastanawia mnie jak mężczyźni tak łatwo potrafią oddzielić np..sex od uczuć.. Ja nie potrafię pójść do łóżka z facetem do którego nie tlą mi się jakieś uczucia. I wiem, że po takiej łóżkowej akcji moje uczucia jeszcze bardziej płoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19.48 Doprawdy? Uważasz,że to normalne i właściwe? Nie neguję faktu,tak jest,ale jeśli się czegoś nie dostaje to można rozmawiać. Jeśli ktoś ma rozmowy i swoją zmianę gdzieś,to zastanowić czy warto w tym tkwić. A nie podbijać sobie ego i samopoczucie czyimś kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej jestem za rozmową ale moja połówka niestety nie. Jesteśmy razem ze względu na dzieci. A w pracy ten Ktoś w podobnej sytuacji. Czy znalezienie bratniej duszy to coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta koleżanka z pracy mnie pociąga fizycznie, ale jej nie kocham. Kocham żonę, ale skolei żona mnie denerwuje. Koleżanka się że mam rodzinę ale jej to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:19 Skoro wiedziałeś że obecna żona nią nie jest to po co się żeniles? Samo sobie gotujecie taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy tu wszyscy oszaleliście?? Gdzie nie spojrzeć, to wszędzie posty o kochankach, żonatych, zdradach i tak dalej o mamoooo!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:32 na jakim ty świecie żyjesz? Prawie kazdy facet zdradza-twoj pewnie tez, chociaz zaraz nam tu napiszeszz, ze nie, bo tak Cie kocha, a ty powiecisz kończynę zA jego osobę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×