Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochałam się w nastolatku

Polecane posty

Gość gość

Zakochałam się w nastolatku a on mnie oszukał . Mam 34 lata , mój mąż zginął 5 lat temu w wypadku i od tego czasu jestem samotna. Prowadzę małą firmę. W marcu ub.roku moja pracownica zaprosiła mnie na wesele. Poszłam sama , bo nie miałam z kim. Na weselu poznałam bardzo sympatycznego chłopca , który miał wówczas 17 lat i był uczniem liceum. Po prostu siedzieliśmy obok siebie, oboje nie piliśmy wódki i oboje niezbyt dobrze się tam czuliśmy. Zaczęliśmy rozmawiać i okazało się, że pomimo dużej różnicy wieku mamy wiele podobnych zainteresowań i dobrze nam się gada. Na koniec dałam mu swoją wizytówkę z adresem e-mail, bo miał mi przesłać zdjęcia z wesela. No i tak się porobiło, że najpierw zaczęliśmy ze sobą pisać a potem - z jego inicjatywy - spotykać się. Ja o nim nigdy nie myślałam w kategoriach kochanka . Traktowałam go jako młodszego kolegę , którego mogę zabrać na wycieczkę czy do kina pogadać na różne tematy. No ale były jego 18 urodziny i pytałam, co chce na prezent. On mnie wtedy kompletnie zaskoczył. Wyznał mi miłość , powiedział, że jestem piękna i że chciałby mieć ze mną swój pierwszy raz. Początkowo byłam w szoku ale potem się na to zgodziłam. On był taki rozkosznie nieporadny ale wtedy i potem ( bo na jednym razie się nie skończyło ) wszystkiego go nauczyłam. Ja czułam , że się w nim zakochałam . Kupowałam mu różne prezenty a w sierpniu zabrałam na wakacje do Hiszpanii. Jesienią coś zaczęło się psuć . Młody nie był już taki romantyczny a za to zaczął mieć różne wymagania w sypialni , z których niektóre były dla mnie trudne do zaakceptowania. Kilka dni temu kupiłam mu garnitur na studniówkę i przy okazji zapytałam, czy ma z kim pójść . Oczywiście nie chodziło mi o to, aby z nim iść , bo to byłoby niemożliwe. On zrobił się czerwony i zaczął coś gadać, że pójdzie z siostrą kolegi . Czułam , że coś ściemnia i kłamie. Poprosiłam moją pracownicę ( na której weselu go poznałam ), aby to i owo sprawdziła. Okazało się, że mój chłopak ma w szkole opinię podrywacza, że ma dziewczynę a przed nią miał już kilka innych a co najgorsze , że miał się podobno przechwalać, że uwiódł jakąś starą babę ( czyli mnie ) , która jest jego sponsorką. Od czasu , jak się o tym dowiedziałam, to stale płaczę . Nie rozumiem, jak on mógł mi coś takiego zrobić i takim złem odpłacić . Nie mam pojęcia, co robić dalej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dać sobie spokój. Jeśli to nie prowo to jasnym jest, że cię podszedł, wyczuł i w jakimś sensie wykorzystał. Mimo młodego wieku podświadomie wyczuł, że jesteś samotna. Chciał aby w ten pierwszy raz wprowadziła go doświadczona kobieta i to zrobił. Potem skorzystał bo zaprosiłaś go na wakacje. Po pełnym upojnych uniesień czasie kubeł zimnej wody. Taki związek starszej kobiety z bardzo młodym mężczyzną owszem (prezydent Francji) na trwałe zdarza się ale bardzo rzadko. Jesteś samodzielną, atrakcyjną i zaradną kobietą. Poszukaj wśród odpowiednich dla Ciebie mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj. Nie mogłabym spojrzeć ma takiego nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×