Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu mamy z problemami z tarczycą?

Polecane posty

Gość gość

Moje TSH to 1,127. Miałam USG tarczycy, mam nieliczne zmiany hipoechogenniczne ( największą 4,6mm), obraz tarczycy wskazuje na proces zapalny. Lekarka (endokrynolog) powiedziała że nic mi nie będzie tłumaczyć bo nie ma na to czasu i miała mi tylko zrobić USG i żebym poszła do swojej doktorki z opisem. W opisie napisane że mam zrobić TSH, F4, aTpo, aTG. Czy to są badania na nowotwór? Strasznie się boję. Czy długo się czeka na wizytę u endokrynologa? Może lepiej iść prywatnie? Czy zapalenie tarczycy to rak? TSH tylko miałam wcześniej i było 1,127 a skierowanie na USG dostałam na wszelki wypadek bo 3 miesiące temu rodziłam. Boje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0,46cm ma ta największa zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie panikuj, ja mam tsh powyżej 4 i jakoś żyję, a te ogniska to nie jest rak, to nawet guzek nie jest, badania maż dobre na skierowaniu a zapalenie tarczycy ma większość kobiet do roku po porodzie, u mnie zaraz będzie 3 lata i dalej mam stan zapalny i tsh jak pisałam powyżej 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te badania to nie w kierunku nowotworu!!! tylko zwykłe badania na przeciwciała i hormony tarczycy! jak można być taką panikarą i dyletantem w dodatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a temat napisałaś jakbyś ty jedna miała problem z tarczycą, wpisz w wyszukiwarkę to zobaczysz, ze większość kobiet ma takie schorzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeju ta doktor która robiła mi USG była taka poważna i nic minie chciała powiedzieć że pomyślałam że to coś groźnego a czytając co piszą w internecie boję się jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze pewnie rodzinie nagadała, że ma raka i umiera, śmiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty masz chyba problem z głową a nie z tarczycą. Co w tym dziwnego że autorka martwi się o zdrowie? Weź się puknij w łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To standardowe badania tarczycy. Zapalenie to nie rak. Uciazliwe, ale niegrozne dla zycia. Nastepnym razem nie daj sie wyprosic z gabinetu, dopoki nie odpowiedzą Ci na wszystkie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:29 łeb to ty masz, aż ci odskakuje z nadmiaru głupoty, a autorka to histeryczka i tyle, ma najzwyklejszy na świecie wynik tsh mieszczący się w granicach normy i ogniska w tarczycy, które ma co 3 kobieta w Polsce. Zanim podniosła larum, że ma raka powinna chociaż sprawdzić na co dostała skierowanie (zwykłe podstawowe badania) a nie się ośmieszać tutaj, że ona "się boi". Jak taka kobieta urodziła dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do endokrynologa musisz iść prywatnie, bo na fundusz czeka się po 7-8 miesięcy. Prywatnie z reszta też nie jest tak szybko. Jeżeli masz guzy tarczycy, to lekarz może wysłać cię na biopsję - 100 zł kosztuje taka przyjemność, ale guzy to rzadko kiedy nowotwór. TSH masz w normie, pocieszę cię, że ja miałam poniżej 0,005, ale endokrynolog mi powiedziałam, że to i tak nie ma wielkiego znaczenia, bo najważniejsze jest FT3 i FT4. Stan zapalny to nic strasznego. U mnie wyszła choroba Gravesa Basedowa i po niecałych 2 miesiącach brania leków wyniki wróciły do normy. Wkurza mnie tylko, że za wszystko trzeba płacić. Za lekarza i badania krwi zapłaciłam już 700 zł, a leczę się od listopada. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Żyjemy teraz w ogromnym stresie z innego powodu i nie mogę teraz pozwolić sobie na choroby:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o losie, następna z tymi "guzami"... przecież autorka nie ma guzów tylko ogniska, to co innego, ogniska ma większośc kobiet i nawet o tym nie wiedza, bo nie miały usg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta co radzi biopsję to powinna się puknać w cymbał, jak można robić biopsję czegoś, co ma niecałe pół cm, zdajesz sobie sprawę, jaka jest średnica igły biopsyjnej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 0,04mm do 0,06mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To biopsja cienkoigłowa, więc igła jest cieniutka. Faktycznie, nie doczytałam, że autorka nie ma guzów, moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra, trochę mnie poniosło, cienkoigłowa jak najbardziej, co nie zmienia faktu, że ogniskom się biopsji nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:29 widzę że jesteś zorientowana w temacie. Może wiązać skąd biorą się takie zmiany hipoechogenne? Czy wystarczy obsewacja? Np raz w roku? Czy one mają związek z zapaleniem? I zastanawia mnie jak to jest że TSH mam wynik optymalny a tarczycą jednak szwankuje. To USG robiłam tydzień po zakończeniu antybiotyku ponieważ miałam anginę i czy to można wiązać? Moja pani doktor jest na chorobowym i może w czwartek się dostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze:-) nic się nie martw. Do Endo niestety musisz iść prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie zmiany są częste u kobiet, które w momencie wybuchu czarnobyla były niemowlakami, moja endokrynolog twierdzi, że najwięcej pacjentek to roczniki 84-86, to nie jest jakis wielki defekt chorobowy, po prostu "miąższ" tarczycy ma niejednorodna budowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapalenie jesz częste po porodzie bo zależy od zmian hormonalnych i powinno przejść do ok roku po porodzie, a jak nie przejdzie to znaczy, że masz predyspozycje do chorób tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być podostre zapalenie tarczycy, pisałaś o anginie, może coś w tym jest. A zmiany ogniskowej przy tym występują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha:-) jestem z końca 1986 roku:-) to może być:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 15:29 łeb to ty masz, aż ci odskakuje z nadmiaru głupoty, a autorka to histeryczka i tyle, ma najzwyklejszy na świecie wynik tsh mieszczący się w granicach normy i ogniska w tarczycy, które ma co 3 kobieta w Polsce. Zanim podniosła larum, że ma raka powinna chociaż sprawdzić na co dostała skierowanie (zwykłe podstawowe badania) a nie się ośmieszać tutaj, że ona "się boi". Jak taka kobieta urodziła dziecko... Wyobraź sobie że autorka urodziła i to troje dzieci, a Ty jesteś strasznie krytycznie nastawiona, PMS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×