Problem z chłopakiem i jego przyjaciółka

Hej, nigdy nie sądziłam że będę musiała szukać pomocy w sprawie związku, ale teraz naprawdę nie wiem co powinnam zrobić. Zacznę od początku, jestem z moim chłopakiem już 2 lata, wiadomo jest raz lepiej, raz gorzej ale ogólnie dobrze nam ze sobą. Nigdy nie martwiłam się, że mógłby mnie zdradził czy coś w tym stylu. On ma przyjaciółkę, z którą dość często utrzymuje kontakt. Poznałam tę dziewczynę i polubiłam. On mnie zapewniał, że między nimi nigdy nic nie było i traktuje ją jak siostrę. Wczoraj w przypływie głupiej ciekawości przeczytałam jego smsmy z nią. Wiem, że nie powinnam tego robić, ale dowiedziałam się kilku kwestii. W dniu kiedy nie mogliśmy się spotkać, poszedł z nią na pizzę, oczywiście ja nic o tym nie wiedziałam. Zobaczyłam także smsa "żałuję, że wtedy (kilka lat temu) nie dałaś mi szansy". A zawsze mi mówił, że on nigdy nie chciał z nią być. Zapytał również, czy teraz dałaby mu szansę. Ona na wszystko odpowiadała w stylu: nie mów tak, jesteś w związku. Zobaczyłam też, że raz odpowiedziała mu "jesteś teraz z M, a zależy Ci na K." (K to jego była dziewczyna) zupełnie nie wiem jak to rozumieć. Poza tym przestało mi się podobać to, że mówi jej o kazdej naszej sprawie. Wolałabym, żeby kwestie naszych konfliktow, czy spraw miłosnych zostały między nami. Teraz pojawia się problem. Nie powiem i nie zapytam o wszystko wprost, bo nie chce zeby wiedział, że czytałam jego smsy. Pomóżcie co powinnam zrobić, czy w ogóle nie powinnam się martwić się o to, bo wyolbrzymiam problem?

Dowiedzialas sie ze wszytkie inne sa dla niego wazniejsze niz ty i ze jestes "zamiast" i "z braku laku" i co? Za nic nie przyjmujesz tego do wiadomosci! Mecz sie dalej i oszukuj ze wszystko jest cacy!

"Zobaczyłam też, że raz odpowiedziała mu "jesteś teraz z M, a zależy Ci na K." (K to jego była dziewczyna) zupełnie nie wiem jak to rozumieć. Ale jaja, jak to nie wiesz jak to rozumieć? :D Jest z tobą a zależy mu na byłej. Jesteś zapchajdziurą niunia.

:D

Teraz wiesz co to za ,,przyjaciółka". Gdyby ona kiedyś dala mu szanse to Ciebie by miał w d...e. Jest z Toba z braku laku a do tamtej pewnie cos czuje. Chyba juz wiesz co robić...

jakby czegoś od niej nie oczekiwał to by się z nią nie przyjaźnił spotykając się sam na sam