Mlode kobiety z minimalistycznym podejściem do depilacji

Jestem facetem koło 30tki, który lubi kobiety podchodzące do depilacji na luzie. Takie, które golą tylko nogi i pachy, nogi taka może golić tylko do kolan, zimą może golić się rzadziej, a i latem niekoniecznie codziennie. Czy takie można spotkać? A przy tym śmiałe, świadome swojej wartości i sympatyczne, otwarte.

Ja golę tylko pachy i nic poza tym.

a w jakim wieku jesteś?

29 lat

Wąsy mogą być?

To na nogach masz chyba bardzo znikome owłosienie skoro ich nie golisz?

Wprost przeciwnie. Jestem brunetką, mam ciemne i grube włosy. Wszędzie. Nie golę, bo nie chodzę w spódnicach, poza tym nie czuje takiej potrzeby.

23.13 to musisz sobie zoofila poszukać

Nic nie muszę :) Robię w życiu tylko to, co lubię i nie przejmuję się opinią reszty świata.

spoko mały, mam 44 lata, ale jestem sympatyczna i nie golę nóg w ogóle. I tak chodze w spodniach cała zimę

A co z sezonem letnim? Też wtedy nóg nie golisz?

a ja się golę gdzie się da bo czuje sie estetyczniej, nie wyobrażam sobie pójść na basen z chaszczami pod pachami albo z nogami jak kobyła obrośniętymi

Jak kobieta ma małe wargi i do tego się wydepiluje na zero wygląda jak dziecko. Gdybym miał z taką współżyć czułbym się jak ksiądz.

Ja nie chodzę na basen, więc nie mam problemu. Pachy golę codziennie, ale reszta? Po co? Żeby się nabawić podrażnień? Dziękuję, postoję.

twoja wola każdy ma prawo wyboru

Dokładnie. Mnie jest dobrze w swoim owłosionym stanie. A reszcie świata nic do tego :)

Więc jak?

Ja nawet lizę namiętnie owłosione mychy. Żadem problem.

Nie chcę baby, która nóg nie goli.

Owlosone kobiety sa bardziej seksi i odwazne. Wygolone to zestresowane niedowartosciowane,