Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chcę pracować.

Polecane posty

Gość gość

Pochodzę z bardzo bogatej rodziny. Co chciałam to miałam, nigdy nie musiałam zajmować się jakimiś nieprzyjemnymi obowiązkami. Ukończyłam już jedne studia, obecnie przeprowadziłam się do nowego miasta i poszłam sobie na nowe studia dlatego żeby nie pracować. Rodzice kupili mi nawet mieszkanie we Wrocławskim Sky Tower. Nie wyobrażam sobie już nawet chodzić do pracy. Wolałabym umrzeć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ja mieszkam w tym mieszkaniu. Do rodzinnej miejscowości przyjeżdżam tylko od czasu do czasu bo chodzę na studia dzienne, a rodzice mieszkają daleko. Poza tym nie chciałabym mieszkać i żyć w jakiś tragicznych warunkach. Jestem załamana przyszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dostałaś mieszkanie w Sky, to musicie byc faktycznie majętni. Cóż, zawsze mozesz pociągnąć biznes rodziców, nie musisz nawet miec do tego wykształcenia - musisz to po prostu znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie poradzę sobie z tym bo to coś na czym wcale się nie znam. :( Najgorsze jest to, że nie odpowiada mi żadna normalna i dostępna praca, a taka którą chciałabym się zajmować jest już poza moim zasięgiem. :o Dlatego nie chcę wcale pracować i serio wolałabym umrzeć niż robić coś ciężkiego co mi się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, wyjezdzac na kolejne studia i jęczeć, lepiej było zostać w Domu i wziąć sie za prace w rodzinnej firmie, nauczyć sie na spokojnie tego co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przynajmniej mam kolejne 5 lat spokoju i po tych studiach mam szansę zrobić doktorat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile to nie prowo mogę ci tylko pogratulowac - nie każdy rodzi się w takich warunkach jak ty, ciesz się więc,korzystaj z życia bo cię stać,studiuj o ile chcesz, imprezuj w ST a przy okazji ogarniaj rodzinny biznes.To zaprocentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę być pasożytem niż gdybym miała być urobiona i zmęczona nieciekawą pracą za małe pieniądze. :o No proszę was... Nie pójdę do pracy za 1500zł jak ja potrafię tyle wydać np. na jednorazowej wizycie w perfumerii. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idz do pracy za 150 000 miesięcznie i nie truj d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem akurat imprezowiczką. Nie za bardzo przepadam też za ludźmi. :o Wiem, że to jest fajne, bo jest, ale boję się, że to się w końcu skończy. Już gdy skończyłam te pierwsze studia to rodzice chcieli zainwestować pieniądze żebym otworzyła swój biznes, ale ja nie chcę się tym zajmować, nie widzę siebie w tym zawodzie, poszłam na tamte studia tylko dlatego, że interesowałam się tym tak pod samą siebie, nie żeby pracować w tym zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nie chce pracowac ale jestem biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jestes przegrana, bo hajs starych sie skończy kiedys, z twoimi "zdolnościami" do pracy i uwielbieniem wydawania pieniędzy, przepuścisz wszystko i staniesz sie nędzarka - malo takich historyjek zna świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego jestem przerażona swoją przyszłością. Chyba zostanie mi tylko młodo umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś będziesz jednak musiała robić - no chyba że będziesz żyła z majątku jaki ci z pewnością rodzice zostawią. Zawsze to lepsze niż tyranie za te przysłowiowe 1500 zł chodż coraz mniej ludzi za tyle pracuje a ja już na pewno:) Płaca minimalna to obecnie chyba 1900 na rękę bez podatku widac że daaaawno nie pracowałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bogacze wy to macie problemy - za bardzo wam sie przelewa to i wiecej czasu macie na myslenie o bzdurach:) jakoś to będzie co sie przejmujesz - starzy zostawią ci jakiś spadek, o ile tego nie przepuścisz będziesz mogła z kilka dobrych lat pożyć bez etatu. Ja jestem akurat bezrobotny, mieszkam u rodziców,o pracy i zakłądaniu rodziny ani myslę ( po co mi to?) pracę ostatnią rzuciłem bo już mnie denerwowała a co nie wolno?:) moi rodzice nie są majętni tak jak twoi ale mi też sie nie chce pracowac i na razie nie zamierzam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu nie pracowałam, kompletnie się na tym nie znam. Poza tym 2000zł? Co to jest? Jak użyć z tego na cały miesiąc? :o Na nic nie byłoby mnie stać za tyle z dotychczasowego życia. :o Poza tym jak taka kasa przychodziła mi tak łatwo, za nic to nie pójdę tyrać za tyle przez miesiąc czasu i 8 godzin dziennie. :o Na a gdzie czas żeby zadbać o siebie, o wygląd, odpoczynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz kasiastych rodzicow to dasz rade jesli bedziesz madrze postepowac z kasa. Praca w tym j*******m kieracie za marne grosze jest dla glupkow. Cale zycie zapiierrdalac i kopnac w kalendarz i tyle z tego zycia jest. Na hój ktos wymislil pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jezeli przepuścisz kasę starych to i tak do takiej roboty będziesz musiała pójść sorry. no chyba ze po tych studach umiesz coś konkretnego no ale jak ty nie liznęłaś choć odrobinę tej najgłupszej roboty to tylko zrobiłaś krzywdę sobie. Pozostaje ci jedynie zarabianie na ulicy własnym ciałem czy też w jakiejś agencji, skoro zwykła pracą nie chcesz sie paać i której nie umiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tak myślałam, że najlepiej byłoby znaleźć sobie bogatego męża, ale gdzie i jak? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoi rodzice cię rozpuscili - znam wiele majętnych rodzin takich jak twoja ale tam rodzice inwestują w dzieci,w sensie ze wysyłają je na drogie ale pomocne kursy by potem one same mogły stanąć na nogi. tobie rodzice wszystko dali za darmo i tym samym zrobili ci krzywdę - kolega jest z majętnego domu ale jak był młody pierwszą pracę znalazł na budowie i to w dodatku na czarno. dziś jest w pełni zaradny i niezalezny finansowo pomimo faktu że jego rodzice mają mnóstwo forsy. Tyle że własna niezalezność to ogromna pewność siebie.Tobie jej brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo nie karmić trolla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi też mnie wysyłali, ale co z tego jak ja na takie kursy czy szkolenia poszłam tylko po to żeby nauczyć się coś dla samej siebie, a nie żeby się tym zajmować dalej w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedne dziecko bogatych rodziców, szkoda mi ciebie, masz przesrane życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci bogatych rodziców niestety są biedne umysłowo, pewnie nawet ich rodzice nie przytulali bo ganiali za kasą, przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam np. na szkoleniu wizażowym - tylko się nie śmiejcie - rodzice zainwestowali dużo kasy, pojechałam na kilka dni do Warszawy. Byli zadowoleni, że może znajdę jakieś powołanie, zajęcia, a ja pojechałam tam tylko po to żeby doszkolić się co jeszcze mogłabym usprawnić i ulepszyć w swoim makijażu. Potrafię robić to ładnie, profesjonalnie ale na samej sobie. Nie lubię malować kogoś i nie robię tego tak dobrze jak na sobie, to jest zupełnie inna perspektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skońzysz jak Justin bieber autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak skończył Justin Bieber? Nie śledzę jego kariery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:59 1900 na rękę minimalna???? Hahahaha z 2100 brutto??? Hahahaha to bedzie wlasnie jakies 1500. I wciąż to jest najczęstsza pensja jaka proponują. Widac, ze mało wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś znaleziono go nieprzytomnego i nagiego w Bangkoku w hotelu w objęciach nagiego tajskiego zapaśnika sumo. jego kariera legła w gruzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×