Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spóźniony okres

Polecane posty

Gość gość

Witam. Wczoraj po 22 dniach spóźnienia dostałam miesiączkę. Spóźnienie mnie nie zdziwiło, ponieważ od kilku miesięcy spóźnia mi się właśnie dam drastycznie długo. W tym miesiącu jednak jest jakoś inaczej. Ostatnio bałam się, że jestem w ciąży, ale zrobiłam test, wyszedł negatywny, poza tym po rozmowie z niektórymi osobami i z moim chłopakiem doszłam do wniosku, że ciąża jest niemożliwa,po prostu to moje kolejne urojenia(choruje na nerwice). Jednak zawsze, nawet po takim spóźnienieniu mój okres trwał około 5 dni, krwawienia w 1-3 były obfite, w dwóch ostatnich już było go mało,a dzisiaj jest już drugi dzień, a tego okresu jest jakby kot naplakal. Oczywiście w internecie wyczytałam, że w ciąży pojawiają się takie plamienia i oczywiście się wystraszylam, mimo że zrobiłam test, żadnych objawów ciąży nie mam, no i to raczej nie jest możliwe, żebym ja miała. Może ktoś miał tak samo jak ja? Jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W najbliższym czasie wystąpił jakiś mocny stres u Ciebie? Jeśli tak to bardzo często przez stres miesiączki są mniej obfite. Test to 95-99% pewności, jeśli nie zrobiłaś go za wcześnie, w ciążę nie zachodzi się tak szybko, nie ma co się martwić, mniej stresu. Ale mimo wszystko z tak dużymi spóźnieniami poszłabym do ginekologa. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że miałam stres, bałam się, że jestem w ciąży i od tej pory stres mnie prześladuje. Raz już miałam taką sytuację. Półtora roku temu, bardzo się stesowalam, okres spóźnił mi się 2 tygodnie i miesiączka też była skąpa, jak przeszedł stres tak jakby wszystko że mnie zeszło, ale ciąży się nie bałam bo byłam jeszcze dziewicą. Myślałam, se stres nie ma wpływu na obfitość okresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie spokojnie, bo jak stres nie ustąpi to będzie gorzej i okres będzie skąpy o będziesz martwić się do następnej miesiączki? Nie ma co się denerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo problem z endometriozą? Ewentualnie zaburzenia hormonalne. Nie odchudzałaś się czasem ostatnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odchudzałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×