Dlaczego on prawdopodobnie woli ją?

Witam. Mam problem związany z mężczyzną, który no co ty dużo mówić jest moim ideałem, taki przysłowiowy "książę z bajki". Od roku studiuję w Warszawie i tam go poznałam, w miejscu w którym chciałabym podjąć pracę, taką jak on ma, wspaniałą moim zdaniem pracę. Ja mam 20 lat, on jest 10 lat starszy, ale do tej pory spotykałam się raczej z wielką radością starszych facetów, że pragną ich młodsze dziewczyny i zanim ktoś zacznie ten temat który przerabiałam milion razy więc darujcie sobie, nie jestem gówniarą. Jestem bardzo dojrzała, jak na swój wiek. Każdy ma wady, wiadomo, ja też, ale według otoczenia i obiektywnie patrząc jestem bardzo piękna i mam świetną osobowość i tu pojawia się mój żal ponieważ ów mężczyzna ma swojego rodzaju nazwijmy to "przyjaciółkę". Tylko że ja na pierwszy rzut oka myślałam, że to stuprocentowa lesbijka i nie znam jej więc, nie oceniam z charakteru, no nie mam po prostu prawa, ale jest bardzo gruba, brzydka i duuuuużo starsza od niego, znają się od około dekady, może trochę krócej. Wszędzie razem chodzą, jeżdżą, ona jest co prawda bardzo mocno związana z jego pracą i nikt z jego otoczenia ani przyjaciół nigdy mi otwarcie nie powiedział, że są parą, czy kiedykolwiek byli, ale mimo wszystko czuję żal i boję się zrobić jakiś krok, żeby dać mu do zrozumienia, że chciałabym czegoś więcej. Wiem, że wygląd to nie wszystko i rozumiem, że mógłby mnie nie chcieć gdybym była tępą dzidą albo wredną suką, ale w żadnym razie nie jestem. I nie chcę nawet myśleć, że mógłby mnie nie wybrać, i wybrać ją, bo za bardzo mi na nim zależy i ciężko stwierdzić co on do mnie czuje, bo on jest zawsze kulturalny, uprzejmy, miły do wszystkich i bardzo trudno go wyczuć, ale nie mogę okazać mu co naprawdę czuję, bo boję się zagrożenia ze strony tej drugiej kobiety. Jak myślicie? To prawdziwa miłość i mogę cierpieć bo mnie nie pokocha, czy może ona jest homoseksualna i się tylko przyjaźnią. Od razu mówię, że na zapytanie go o to nie ma szans, a z tą panią się nie znam, tylko ja widuje przelotnie, gdy jest z nią.

To, że ona jest wg Ciebie brzydka nie odznacza, że jest homoseksualna no i nie wiadomo czy ich cos nie łączy, więc może spróbuj się dyskretnie dowiedzieć czy oni są przyjaciolmi czy parą. Może tak być, ze jest tylko przyjaciolką, a może łaczy ich cos wiecej, ale jesli nie są oficjalnie para to jest szansa, ze nie są w sobie bardzo zakochani, bo inaczej by chyba nie było do tego przeszkód. Ja bym nie proponowała mu niczego wprost, ale pojawiła się np. na jakiejs imprezie, wydarzeniu co on i byla lekko kokieteryjna i tak dała mu sygnał do dalszego działania. Z własnego doswiadczenia wiem, ze najbardziej takie "znajomosci" potrafia sie rozwinac na imprezach tylko jeśli ich coś łaczy to ważne żeby był tam sam, bez niej

A jesli chodzi jeszcze o uwodzenie facetów to jest też taka metoda (zreszta polecana przez faceta) żeby powiedzieć coś w stylu ( najlepiej po tym jak zrobi dla Ciebie jakas mala przysluge), wiesz co, ty to jednak jestes fajnym faceta , nie miałabym nic przeciwko gdybys mnie zaprosil na kawe"- i tak nie odbierasz mu inicjatywy, a dajesz tym jasny sygnał, ale - ja osobiscie tego nie probowałam i jest to metoda dla odważnych ;)

hahahaha, faktycznie Gena wygląda na stara lesbijkę:):):):)