Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy były facet może się tak zachowac?

Polecane posty

Gość gość

Tu mój poprzedni wątek https://f.kafeteria.pl/temat/f4/myslenie-faceta-p_6936625 Dowiedziałam się że ma kogoś. Ukrywał to bo jest mi ciężko i nie chce mi dokładać.. dowiedziałam się parę dni temu. Teraz zabieram resztę rzeczy bo były tam ze względu na to że ich nie potrzebowałam szafki itp ale w tym wypadku nie chce już nic tam zostawiać. On twierdzi że kilka tyg po rozstaniu ja poznal.. piszę mi że mu zależało na mnie ze szczęśliwy nie jest ze był ale ze mną. Ze żałuje że tak się stało że nie chce urywac kontaktu ze nie wierzy w to że jeszcze nam się ułoży ale nie chce całkiem odcinac się. Ze nie pomyślał że może się w takim momencie w życiu znaleźć.. ze tak się życie potoczyło. Ja się o niego martwię bo wiem od znajomych ze ciągle jest sam więc nie wiem kiedy się z nią spotyka.. ze pije ostatnio dużo a nigdy tak dużo nie pił i serio źle z nim.. byłoby mi lepiej gdyby on był szczęśliwy.. jeszcze po tym jak mi powiedział to wszystko.. czy facet mógłby tak zabłądzić w życiu czy zwyczajnie nie docenial tego co ma i żałuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że kochasz go bardzo. Skoro się martwisz i mimo to martwisz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czemu we mnie są takie emocje nadal.. co on swoim zachowaniem chce uzyskać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lo matko, znowu ty??? Wez piczytaj swoje poprzednie watki. Dlaczego go nie zablokiwalas? Brakuje mu sluzki, a nowa oanna pewnie nie jest taka glupia jak ty bylas ze kolo niego skakalas a on sie wylegiwal i jeszcze pretansje mial...Zablokuj i zerwij kontakt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No myślę nad tym żeby mu dziś napisać że biorę te rzeczy i definitywny koniec kontaktu.. ale strasznie się boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tamtą nie wyszło to na litość cię bierze.......biedny typ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:30 dokładnie! odetnij sie na amen od niego autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co te szumne zapowiedzi, że to "definitywny koniec kontaktu"? Żeby cię przekonywał i prosił? po prostu urwij kontakt, zablokuj gdzie się da a jeśli dotrze do ciebie jakaś wiadomość od niego to po prostu ignoruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie on ma Ciebie dość i dlatego pije.... Daj mu spokój i poszukaj innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nikt z was nie bierze opcji że może popełnił błąd? Że pomylił się co do mnie i teraz widzi ze mu brakuje mojej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Oprócz ciebie nikt z nas tak nie pomyślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytalam ten i poprzedni watek i nie chce cie zalamywac , ale napisze szczerze , ze chyba ty sama sie oklamujesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli on teraz to co mówi to kłamie? Po co do mnie pisał i gadal że jest mu ciężko i to nie jest tak jak to wygląda? Że nie jest kolorowo że dużo pije ? Czemu to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×