Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szczepienie co 2 tygodnie,nie za czesto?

Polecane posty

Gość gość

Witam, Chciałabym poznać Wasza opinie. Szczepię moją córeczkę (obecnie 3,5 miesiąca) na szczepionki obowiązkowe - systemem 6w1. Poza tym zdecydowaliśmy się na dodatkowe - meningokoki b i c oraz rotawirusy. W kalendarzu szczepień mamy w efekcie szczepienia co 2 tyg - co wynika z kolejnych dawek. Na razie córeczka znosi wszystko bardzo dobrze, nawet nie goraczkuje. Martwię się jednak cały czas czy zbytnio jej nie obciążamy. Czy ktoś kto również szczepił podobnie jak my mógłby wyrazić opinię? Dzięki i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci da opinia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio co 2 tyg? Tez mialam zamiar 6 w 1 ale co 2 tyg masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta częstotliwośc wynika z tego że każda z tych szczepionek ma kilka dawek, które co parę tygodni należy przyjąć, stąd średnio co 2 tyg szczepienie, i tak jeszcze do końca marca. Martwię się tak jak napisałam, że moze zbytnio obciążamy ta maleńką istotkę, z drugiej strony jak romawiałam o tym z naszym pediatrą, to powiedział, że bardziej nalezy się bac zachorowania na którąś z chorób, na które szczepimy, niż samych szczepionek ... Pediatra generalnie uspokaja, natomiast chętnie poznam opinie innych rodziców, z podobnym cyklem szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnej żywej istoty bym tak nie potraktowała. Ciekawe czy pediatra - zamiast czynić zabiegi erystyczne i odpowiadać tak, żeby nie odpowiedzieć wprost, uczciwie - dałaby ci opinię na piśmie że na pewno nie zaszkodzi tym dziecku. A wiesz że moje dziecko nie było szczepione przez rok, bo w efekcie USG mózgowia wyszło że nie można? USG zostało zrobione tylko dlatego, że dziecko miało niską masę urodzeniową i trafiło pod opiekę neurologa. A twoje dziecko było badane pod kątem takiego obciążenia układu nerwowego i całego organizmu? Zapewne nie, bo "bardziej należy bać się (nieistniejącego) polio" zdaniem pediatry. Cóż... nie będę psuć niewolnika ale twojego dziecka to mi żal. A ty masz sumienie nieść zdrowe dziecko, żeby mu wstrzykiwali szczepionki dla trzeciego świata (gdzie warto ograniczać populację)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszczep się co dwa tygodnie przez jakiś czas to Ci się od3chce robienia takich krzywd własnemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio uwazasz ze te choroby sa gorsze niz szczepienia??? Jak mozna w dzisiejszych czasach, gdzie jest masa informacji pakowac tyle syfu w takie maleństwo. Co z tego ze Twoja córka nie miala gorączki?? uszkodzenia mózgu u takiego malucha nie widac. Trzeba byc szalonym zeby szczepic co 2 tygodnie, zaszczep sie tak a zobaczysz jak sie bedziesz czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze psa bym tak nie zaszczepiła a co dopiero dziecko...... szok!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepień tylko na obowiązkowe i tak wydaje mi się dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meningokoki b pediatra sugerowała w drugim półroczu właśnie po to żeby nie za często. I tak sie nie zdecydowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pielęgniarką wiec swoje wiem. Dzieci szczepie tylko szczepionkami 5w1. Żadnych dodatkowych. Wiecie że niektore nie są do końca przebadane? Jestem zwolenniczką szczepień, są dla nas dobre. Ale wiele szczepionek teraz powoduje autyzm. I to nie jest żadne kłamstwo. Nie mam teraz czasu za bardzo się rozpisywać, ale odradzam szczepionki dodatkowe. To jest tylko nabijanie kasy. Po drugie szczepionka przypominajaca dla dzieci co jest w wieku 5lat(kiedyś prawidłowo 6) jest karygodna. Dziecko ma przeciwciała do 6 roku życia, po co wcześniej szczepic? Chore. Tak urzędnicy wymyślili i tyle. Znam kilkoro dzieci mających autyzm poszczepienny. Daleko szukać nie musze bo mam taki przypadek nawet w rodzinie. Obowiązkowe szczepienia? Ok. Dodatkowe w życiu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepilam 6 w 1 co 8 tygodni, a autorka szczepi jeszcze na rotawirusy i meningokoki stąd szczepienia co 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie to trochę za dużo tego autorko. Nam np.rotawirusy odradziła pediatra, ale my mamy wcześniaka więc może też lepiej mniej niż za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak po prawdzie jak dziecko dobrze znosi, to krzywda mu sie nie dzieje. Jeżeli dziecko jest do roku w domu bo jesteś na rocznym macierzyńskim, to meningokoki można poczekać i zrobić w drugim półroczu, bo wtedy nie ma żadnych szaczepień - dopiero po roku jest kolejna dawka pneumokoków i MMR. Jeśli ma pójść do żłobka to lepiej te meningokoki mieć. U mojego bratanka w przedszkolu dzieciak miał meningokokową sepsę, szkoda gadać... No ale teraz już w zasadzie kończycie ten cykl szczepień i będzie spokój, lepiej już teraz nie przerywać, bo to może wpłynąć na skuteczność. Ale przy następnym dziecku; ) odłoż może meningokoki na drugie półrocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rotawirusy sa dobre jak dziecko idzie do zlobka podobno, meningokoki moznabylo dac po roku czasu, ale to trzeba lekarza dopytywac o takie rzeczy. Duzo szczepionek ładujesz w dziecko, a najgorsze jest mmr po roku 3 zywe wirusy naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzywda mu się nie dzieje? Ludzie, kiedy wy zaczniecie myśleć o zdrowiu własnych dzieci. Kiedy w ogóle zaczniecie samodzielnie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sie na rota przejechałam, niby pomocne pozniej a corka po obu dawkach przez 1,5 tygodnia miala takie biegunki ze na pupie jedna wielka rana. Sama lekarka pozniej stwierdzila ze w sumie moze lepiej jakby gdzies zlapala I przeszla jak normalna jelitowke. Tymbardziej, ze szczepionka nie zabezpiecza przed wszystkimi odmianami, ktorych jest od groma i ciut. Dlatego mlodszej oszczedzilam, przechorowala swoje przez 3 dni I spokoj Na memingo tez dopiero jak do żlobka miala isc, ale tez oszczedzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skutki uboczne szczepionek moga wychodzic dopiero po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam na tanie wróżby i rytuały magiczne w promocyjnej cenie. Mój e-mail nadijalau@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam na tanie wróżby i rytuały magiczne w promocyjnej cenie. Mój e-mail nadijalau@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie daje mi to spokoju, stąd ten temat. Teraz żałuję,ze tak wszystko na raz, ale i pediatra i teść-lekarz (czyli dziadziuś małej-doradzał najlepiej jak umiał) twierdzili, że tak będzie dobrze. Na razie jest ok, ale po prostu serce mi się kraje jak mam iść na kolejną dawkę. Została nam 2 i 3 dawka meningokoków b. Druga dawka meningkoków c. i Trzecia dawka 6w1. i będzie w końcu długa przerwa, bo dopiero w 13 mies życia jest obowiazkowa swinka odra i rozyczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaszczepilabym tak dziecka. Ja przezywam, ze trzeba co 8 tyg. Uwazam, ze to zbyt czesto. Nie ufalabym takiej lekarce. Szczepie tylko obowiazkowymi i to z opozneniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, tak naprawdę, to jest większe przeżycie dla rodzica niż dla dziecka. Za pierwszym razem dziecko rzeczywiście mi się spłakało. Na trzecim nawet nie zapłakała, tylko krzyknęła i się zmarszczyła, nawet łza jej nie poleciała. Dla dziecka to chwila bólu i minuta płaczu, ale wiem że rodzicowi serce się kraje. Głupie, w końcu tylko świry nie szczepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze dziecko szczepiłam tylko podstawowymi obowiazkowymi szczepionkami - dano mi wtedy do zrozumienia jaka to ja zla matka ze mi szkoda kasy na skojarzone, ale mialam to gdzies, za chwile bede szczepiła 2 dziecko i tez tylko podstawowe obowiazkowe a nie zadne miksy ktore powoduja pozniej cuda i jeszcze za nie placic trzeba krocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko miały powodują cuda. Szczepionki to jeden wielki syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój z tymi szczepieniami potem będziesz leczyć dziecko do końca życia. zainteresuj sie bardziej tematyką szczepień, ja żałuję że zrobiłam to dopiero po urodzeniu 2 dziecka i pierwsze niestety wyszczepiłam obowiązkowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz jak chcesz. Tak naprawde jest to zbyt duze obciazenie małego organizmu. Mowa tu jedynie o bakteriach i wirusach ze szczepionek. Pomijam toksyny i cale skazenie szczepionek. Bardzo ciekawi mnie jak bedzie rozwijac sie intelektualnie dziecko, czy bedzie miec problemy z np zadaniami matematycznymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę o zdrowiu mojego dziecka, dlatego szczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×