Gość gość Napisano Luty 2, 2018 Niestety mieszkamy w pobliżu, czesto na siebie wpadamy. Ja nie jestem typem naciagaczki, raczej lubie po rowno, ona tez nie byla naciagaczka. Zaczelo sie od drobnych przyslug, ja jej, ona mi, ale to bylo takie wzajemne, a teraz mam wrażenie że od dłuższego czasu tylko jak wyswiadczam przysługi, a ona mi nic. Lubię ją, ale chciałabym odpocząć od niej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach