nowo poznany facet nie wiem co myslec

ja mam 41 (prawie 42 lata) on jest troche starszy. gdy jeszcze bylismy na etapie korespondencji mejlowej zapytalam co to dla niego znaczy wspolne zycie( w profilu mial napisane e szuka kobiety do wspolnego zycia) i odpisal ze miedzy innymi mieszkanie razem , posiadanie dzieici, dzielenie trosk i radosci. ok wszystko sie zgadza. ale w tym wieku to chyba o dzieciach mozna zapomniec. przeciez w profilu podalam wiek .jesli chce dzieci to po co mi zawraca glowe ?niech szuka mlodszych kobiet

Zawsze można adoptować dziecko albo zdecydować się na życie tylko we dwoje. To zależy jak silny jest związek. Ale to się dopiero okaże.

Czyli szuka znacznie mlodszej, w wieku rozplodowym. Albo moze I samotnej mamusi, w co watpie

Jak masz 41lat to jeszcze masz czas by kilkoro dzieci urodzic, nie trac okazji

skoro szuka mlodszej to po co mi glowe zawraca. przeciez wie ile mam lat i ze dzieci nie posiadam.

up