Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oto czemu nie mogę rzucic fajek ktos tak ma

Polecane posty

Gość gość

Rano zapalam fajkę i lecę do toalety.Bez tego potrafię nie załatwiac się parę dni,chodzę ociężała i zła z wielkim brzuchem:(.Nie paliłam parę miesięcy i to nie minęło:(Nie wiem co mają te fajki,ale w 99% przypadków jak zapalę rano to zaraz mi się chce na toaletę,i mam płaski jak deska brzuszek,bez tego wielki jak balon:( No i byłoby ok gdybym paliła tylko rano,ale jak juz mam te papierochy,to potem tez mnie kuszą by zajarac i mam paczkę na 2-3 dni:(Mogłabym rzucic,ale kupuję tylko z myslą o tym by sie rano wypróżnic jak człowiek,ale i tak potem je juz mam to kuszą i fajczę.Nie ma dla mnie raunku?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durnowate wytłumaczenie :O organizm przyzwyczaiłby się wydalać bez papierosa ale ty nie chcesz rzucić bo jakbyś chciała to byś to zrobiła a nie jęczała ty chcesz palić i wymyślasz sobie durne wytłumaczenie by nie czuć wyrzutów sumienia ale tak postępują mali ludzie weź się w garść podejmij decyzję jak człowiek dorosły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj tego rannego papierosa zastępic czarna kawa; wieczorem zjedz jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:43-nie,nie przyzwyczaja się.W tym problem.Sama kawa nie pomaga,jadłam otręby sliwki suszone ine cuda,pomagają tylko fajki.Nie paliłam kiedys pre miesięcy i jakos sie nie przyzwyczaił:/Ja nie szukam wymówek naprawde,nie paliłam 2 dni i wyglądam jakbym była w ciąży,a jak sie nawet wydalam bez fajek to najczesciej jakby ''częściowo'',trochę,a po fajce albo dwóch taka petarda ze brzuch jak deska.Ja naprawde nie chce palic,skoda pieniedzy,ale jak mam chodzic wkurzona i wydęta to nie ma chyba wyjscia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to twoj jedyny symptom odstawienia to warto sie przemeczyc, naprawde. Po rzuceniu zmienia sie metabolizm, ale za jakis czas wszystko wroci do normy. Sprobuj pic na sniadanie smoothie z siemieniem i sezamem (zmielonym, bo sie lepiej wchlania). No i sport, chociaz 30 minut dziennie, pomaga tez ciepla woda z cytryna po przeburzeniu. Ja z koleji mam taki problem, ze uzaleznilam sie od slimow i nie potrafie sie inaczej uczyc :-( Poprostu nie potrafie sie skoncentrowac. Moge nie palic przez caly dzien a jak wieczorem siadam do ksiazek to masakra musze zapalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po przebudzeniu mialo byc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×