Czy to mozliwe, ze nie nadaje sie do zadnej pracy

Do sklepu sie nie moge dostac, w pubie jak byłam na okresie próbnym to mnie zwolnili, bo nie wiedzialam jak cos zrobic, a dobrze wiedzieli, ze wczesniej nie pracowalam jako barmanka. A jak mam sie nauczyć jeśli na początku to i tak jest "przynieś, wynieś, pozamiataj", zbieranie szklanek, wynoszenie jedzenie do klientów, sprzątanie, zmywanie itd. Jestem załamana już normalnie

Za bardzo sie przejmujesz i inni to wykorzystuja. Wyluzuj sie, nie pokazuj innym, ze sie stresujesz, albo ze czegos nie potrafisz. Pomysl sobie, ze w sklepie czy pubie kazdy da sobie rade, jedyne na co musisz uwazac w sklepie to to zeby byc szybka i skrupulatna (szczegolnie na kasie), a w pubie za barem - to mieszac drinki (doswiadczenie pomaga, ale mozna sie nauczyc). A jako kelnerka to jedynie uwazac na zamowienia. Serio, to nie zadna filozofia. Uwierz w siebie, glowa do gory i hejze do przodu ;-)