Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Stara panna ma pytanie do innych starych panien

Polecane posty

Gość gość
Hmm ja raczej wyobrażałam sobie szczęście jako mieszanie samej z książkami i zwierzetami. może dlatego, że miałam małe powodzenie u chłopaków i byli czasem dla mnie wstrętni, choc to sie zmieniało, miałam okresy, że nawet ktoś się we mnie zakochał (jak miałam 13 lat) i jakoś reagowałam na to nieswojo, bałam się teraz mimo, tem już po 30 stce to powodzenie nie mija wygląd ujdzie, ale mój charakter jest zbyt wrażliwy, widzę, że faceci chcą kobiet zdecydowanych, które lubia seks, które lubią trochę rzadzić a ja tak troche bujam w obłokach jeden nazwał mnie bardzo ładną sierotą;) on woli wytuatuowane ostre laski Może ktoś lubi takie kobiety jak ja, nie wiem:D zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 53 to co ty jeszcze dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego hahaha? Zawsze bylam szczupla. Poki co utrzymuje mi sie stala waga od szkoly sredniej. Po ciazach tez chudlam bez zadnych diet w ciagu 2 tygodni, tyle ze sama zasuwalam przy dzieciach I nie zarlam jak szalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A dla kogo ten wywiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślałam, że w wieku 20 lat to już będę dawno miała męża. Ale z czasem przestałam w ogóle o tym myśleć, szybko się zorientowałam, że nie chcę mieć dzieci, potem doszły problemy z seksem. W wieku 24 lat wiedziałam, że będę stara panną, to był mój świadomy wybór w sumie. Przestałam próbować, umawiać się, szukać faceta - sprowadziłam wszystkich do rangi kumpla i nigdy więcej nie byłam już w związku. Powodzenie pewnie jakieś tam mam, ale tego nie zauważam i staram się od razu dystansować facetów, którzy mają dość odwagi, by zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się, że ludzie wreszcie sie dowiedzą, ze mozna być starą panną z wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:32 Pewnie, ze sie da. Zapytam jednak, ze przez tyle lat nic nie drgnelo w tej materii? 28-29 byłam wkręcona w pracę, którą bardzo polubiłam 30-32 miałam masę prób z kiepskim skutkiem + jeden facet konkretnie złamał mi serce A teraz już mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat i zerowe zainteresowanie ze strony facetów, nigdy nikt mnie nie zaprosił na kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:43 ty sadzisz, ze dwudziestolatki nie moga byc otyle, a czterdziestki miec ekstra figury? Myslisz w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też poniekąd wybrałam. Mam 28 lat i nigdy nie miałam wizji siebie w małżeństwie i w roli matki. Bardzo długo nie interesowało mnie wchodzenie w relacje z chłopakami. To znaczy podobali mi się czysto platonicznie, nigdy nie miałam tak, że chciałam kogoś pocałować, trzymać się za ręce, o pociągu fizycznym nie było mowy. Dość długo też miałam fatalną samoocenę, zresztą nikt mnie kijem by nie tknal. W liceum moja samoocena znacznie się poprawiła, ale nie widziałam sensu w szukaniu kogokolwiek. Koleżanki na przerwach opowiadaly o swoich fantazjach, a ja obok siedziałam z miną O_O. Gdy skończyłam 20 lat uświadomiłam sobie ze juz jest dla mnie za późno na związki, bo tyle mam już lat, a taka jestem niekumata, nawet nie chodziło o seks, ale same relacje z mężczyznami, które w moim życiu praktycznie nie istniały, a jeśli już to sztywne i oficjalne. Obracalam się zresztą w takim środowisku, że nie miałam żadnych okazji ani motywacji aby kogoś poznawać. Później przyszedł czas na pierwszą stała dorosłą pracę, chyba nawet mężczyźni zaczęli na mnie zwracać uwagę, ale znów - zajęci albo za starzy :) zresztą życie w trybie praca-dom nie przysparza możliwości poznawania ludzie. I co ważne, a o czym nie wspomniałam, zawsze miałam problem z poznawaniem ludzi. Musiały minąć wieki, abym komuś zaufała i zaczęła się czuć zupełnie swobodnie. Niestety z wiekiem paradoksalnie coraz mniej ufam ludziom, nie umiem już tak, jak w liceum, gdy miałam swoją mala paczkę. Zwyczajnie nie chce mi się szukać, odrzucają mnie portale randkowe, kojarzą mi się z desperacja. Zniechęca mnie wizja nieudanego związku. Jak słucham opowieści ludzi o ich miłosnych perypetiach i problemach, to cieszę że jestem sama. Wydaje mi się że będąc z kimś, dzieląc pokój, łóżko, życie nie umialabym być już sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ludzie przestańcie odpowiadać durnym prawikom! Ignor i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:36 fakt, szkoda czasu na to prawictwo. Rzeczywiscie trzeba ignorowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym watku siedza chyba same dziewice :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie dziewicą jest trudniejsze niz niedziewicą. Znaleźć chętnego na seks moze nawet 60 letnia babcia, faceci są strasznie łatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z Toba, mozna isc gdzies wieczorem i po godzinie jest po wszystkim. Trudniej maja prawiki, widac to po jednym sfrustrowanym tutaj. Jednak nie odpowiadaj temu prawikowi, ignor i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli 40 jest szczupła to ciało i tak już nie te, a jeszcze po dwóch ciążach! Nie ma się czym chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:41 Jakby napisała, że utyla 20 kg to by było źle. Jak pisze, że szczupła, to też źle. A poza tym nikt się z nikim nie wiąże tylko dla ciała, litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Analfabeta nawet nie umie pisac poprawnie. "To" cialo, nie "te". Chwalic sie nie ma co tez takim nieuctwem. Zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawictwo nigdy nie nauczy sie pisac poprawnie, ono nawet nie mysli. Prawiki sa zbyt zajeci jechaniem na recznym przy porn/olach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa non stop jadace na recznym bezmozgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. To widzę, że zebrało się parę osób, chociaż jak dla mnie 25 czy 28 lat to żadna stara panna. Ale widzę, że parę osób wybrało ten stan samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry mam 28 lat mam jeszcze nadzieję na męża nigdy nie miałam chłopaka tylko mniej lub bardziej wyraźne flirty proszę o pomoc ws. męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:24 Tak, dzieci , na nie to już nie liczę, nie czarujmy się. Portale randkowe? Byłam, nawet jakiś okres czasu ale się bardzo zniechęciłam. Teraz po prostu sobie żyje. Już nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż jak dla mnie 25 czy 28 lat to żadna stara panna. x dobrze ty mnie zamęczysz młoda panna więc ale też się modlę i płaczę o dobrego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz miec faceta, to porzadnego, a nie byle jakiego przecietniaka. Dlatego singielki postepuja madrze, nie biora ochlapow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież wiadomo, że nikt się z nikim nie związe na siłę, bo potem tylko z tego kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 18:00. Singielki tak wybrzydzają szukając księcia z bajki, że potem już im właśnie ochłapy zostają. Pytanie do singielek- czy jesteście szczęśliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singielka, 25 lat. Tak!! :) juz to wielokrotnie pisalam- zwiazki ograniczaja i nie daja zyc dla siebie. Juz powtarzac sie nie bede, do wyrzygu mozna tu to pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.07 lepiej być samej niż ze zdradzajacym zboczencem, lepiej być z mężczyzną, który nas kocha prawdziwie niż samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak! Jestem szczęśliwa. Nie wyobrażam sobie, że miałabym teraz wejść w związek i z kimś zamieszkać... Zdecydowanie nie :D Gdyby mi było źle, to mogłabym to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×