Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy potraficie zaakceptować bezsilność?

Polecane posty

Gość gość

Bezsilność to jest uczucie, którego nie potrafię już wypierać. W marcu będzie dokładnie 20 lat odkąd zaprzeczam istnieniu tego uczucia w moim życiu. Mam zaburzenia odżywiania. Nie umiem sobie z tym poradzić. Tak najzwyczajniej w świecie. Zbliżam się do autentycznej akceptacji tego, że tak jest i muszę z tym żyć. Chcę sprzedać wszystkie ubrania w rozmiarze XS, S i M, które gdzieś tam trzymam, co najmniej jak relikwie ;). Jest to dla mnie trudne. Dlaczego? No cóż, w każdej innej dziedzinie życia radzę sobie świetnie dlatego tym trudniej jest mi zaakpcetować to, że w tej jednak nie. Sprzedanie ubrań to pewien koniec. Mam już dość. Naprawdę jestem bezsilna. A Wy wobec czego jesteście bezsilne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem... średnio mi powiem ci to przychodzi. są dni lepsze i gorsze a to już 4ry lata. jestem po operacji kręgosłupa. operacja przebiegła dobrze wszystko było ok. rehabilitacje itd... niestety po roku zaczęly się bóle i moje wędrówki po lekarzach. wszyscy mi mówią, że badania są ok więc powinno być ok. no ale nie jest! bylam podejrzana o hipohondrie, badana psychiatrycznie, od bliskich osób nieraz uslyszalam, że leniwa jestem albo mowia, że się za bardzo cackam ze sobą. biorę silne (narkotyczne) leki przeciwbólowe. w tygodniu to jak 3 dni znośne są to jest extra. Żyje w bólu, w poczuciu bezbadziei. Jestem zależna od innych którzy krzywo na mnie patrzą bo niby rozumieją a tak naprawde to kompletnie nie. często placze z bezsilności kiedy ból jest tak silny że tylko siedze i czekam zeby choć trochę przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. Autentycznie. Jak czytam co piszesz, czuję ten Twój trud. Bezsilność. To jest z***biście przykre uczucie - połączenie rozpaczy z rozczarowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyjemy w czasach kultu sukcesu. Każda porażka jest ok, jeżeli zamienisz ją w sukces. To od Ciebie zależy czy poradzisz sobie z problem czy nie ... Takie myślenie prowadzi do wyrzutów sumienia, bo może jest coś czego jeszcze nie zrobiłam/ nie zauważyłam i dlatego mi się nie udaje? Zapominamy, że są rzeczy, na które nie mamy wpływu. I tu przychodzi to najbardziej przykre (jak dla mnie) uczucie na świecie - bezsilność. Czasem ze złością, czasem z rozpaczą ... i natrętnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×