Druga reklamacja

Dziewczyny mam pytanie, bo nie jestem teraz zorientowana. Mąż dostał na prezent zegarek, odpadła wskazówka. Zareklamowalam, minął miesiąc i znowu ta sama wskazówka odpadła. Zastanawiam się czy to nie wada fabryczna, w każdym razie kiedy można zażądać zwrotu gotówki

Oczywiście możesz odstąpić od umowy i zażądać zwrotu pieniędzy bądź wymiany na inny zegarek.

Zegarek mi odbierała teściowa i dopiero teraz przyznała, że zapłaciła 20 zł, bo właściciel uznał, że to nie podlega reklamacji (2 lata gwarancji), bo to wina męża, że wskazówka odpadła. A teraz znowu to samo się stało. Ręce opadają. Nie chcemy już tego zegarka czyli mogę żądać zwrotu pieniędzy? Bo znając życie będą mi wmawiać, że nie itp.

gość dziś nie można odstąpić od umowy, bo minął miesiąc (zgodnie z prawem jest to 14 dni). Skoro nie podlega reklamacji, to nie będzie ona uznana - tym samym nie możesz żądać zwrotu pieniędzy. Skoro mąż "zepsuł" to nie jest temu winny ani producent ani sprzedawca. Więc NIE. Jeśli to prezent to co się łamiesz, za darmo był :)

Jak mąż dłubał wskazówką w zębach - to gwarancja przepadła ;)

I drugi raz tak samo zepsuł?

Jestem pewna, że nie było to z jego winy. Zegarek nosi tylko do pracy, w domu ściąga. Rano chciał założyć, a tu juz wskazówka odpadła. Może i prezent, ale mam w nieskończoność nosić do naprawy. Ciekawe czy tym razem mi powiedzą, że to znowu nasza wina

No tak, powiedzą że wasza wina. A co miałoby być teraz innego? Skoro problem ten sam to i powód ten sam.

A czy mąż zdejmuje zegarek do walenia konia? No i widzisz czyja wina!

Autorko może lepiej popytaj na jakiś specjalistycznym forum, gdzie się na tym znają

możesz reklamować usługę naprawy, jeśli już. Naprawa nie była skutecznie wykonana.

reklamować może, ale po co jeśli jej znów nie uznają. Może kilka razy się odwołać, a i tak nic jej to nie da. I to nie ona decyduje o tym, czy odda zegarek. Zwrotu pieniędzy też sobie może żądać. Może nawet sobie żądać 5 000 zł...

16:16 i właśnie chodzi nam o to skuteczne oddanie, nie chce już chodzić znowu z tym zegarkiem. W ogóle jesteśmy w szoku, że to nasza wina, bo w co by musiał mąż walnąć żeby aż wskazówka odpadła, a szybka jest nietknięta. Zegarek ma od września, pracuje za biurkiem (programista)

programista i w zegarku grzebie?

ale zegarek ma wskazówki...

Libed bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje, czytałam te prawnicze i konsumenckie fora, ale laikowi ciężko się połapać. Oczywiście, że nic nie kombinowaliśmy przy zegarku, bo ma nawet 3 letnią gwarancję (myślałam, że 2 letnią). Zgłębiłam się i reklamacji np.nie podlega szkiełko (!), ale o wskazówkach nic nie ma.

Po drugiej reklamacji (nie musi być na tę samą wadę) masz prawo odstąpić od umowy z tytułu rękojmi. Po prostu napisz pismo do sprzedawcy w konkretnym tonie- przedmiot nie spełnia swojej funkcji i w związku z drugą reklamacja odstępujesz od umowy i wnosisz o zwrot pieniędzy. Jeżeli zna przepisy nie powinien się spierać.