Żona, po ślubie, to nie żona.

Rada była do d... A siedzę z żoną, tą samą od ponad 20 lat. Nie z kotem jak ty. Res.

Skoro rada była do d...to po kiego grzybka się pod nią podczepiasz? :D Jak masz żonkę, to wychodzi że nie masz jaj. :D Nierozładowany siedzisz a żonka nadal "wypadu" nie zaliczyła :D

Obśmiać to można teraz tą nieudolną próbę zachowania twarzy gdy się już sam wcześniej zaorałeś :D X " wyssane z brudnej c**y" Fuj! Ta twoja żona ma taką, że tylko takie znasz? To ty niezły desperat jesteś. I ta ciągła walka: Brudna czy frustracja. A ch...pójdę na kafe wylać swoją złość :P X " nie mam zamiaru wiecej na nie odpowiadac." Twarz straciłeś, jaj już ustaliliśmy że nie masz, zobaczymy czy chociaż honor został :D (pewnie teraz walniesz z gościa ha ha ha :D)

Ta dam! No i proszę, honoru też nie masz :D . Wiedziałam, że dasz głos :D Frustraci już tak mają. Gotuje się w nich :) Podsumowując: Bez twarzy Bez jaj Bez honoru To się nam zabłąkał osobnik od rad. :D Dobra ptysiu. Dzięki za rozrywkę :) Miło było taki element zaorać :D Papatki

A co wy takie nastroszone i nerwowe?

Sorry Rescator gdzie ty wolny kraj widzisz?

Skarba? Znaczy co?

Tak czytam i naprawdę dochodzę do wniosku, że małżeństwa a nawet stałe związki nie mają sensu. Biznes, gra - na jakim wy poziomie intelektualnym jesteście ludzie? No niżej upaść się nie da! ,,(...)nie po to wziąłem sobie żonę aby zaspokajać się samemu. Co myślicie o takiej sprawie?(...),, Wziąłeś sobie żonę tylko po to aby mieć seks? :O Jak bardzo upośledzonym umysłowo trzeba być? Zatem masz za swoje. Małżeństwo nie jest dla seksu, małżeństwo jest wszystkim oprócz seksu (to tylko dodatek) i jeśli ktoś tego nie zrozumie, będzie po prostu całe życie sam (jako rozwodnik i osoba nieszczęśliwa).

Jak czytam Rescatora i jemu podobnych, dla których żona jest od tego, aby doopy dawać, to mnie to irytuje. Żona to nie seksualna maszyna i zabawka, tylko czlowiek. Rozumiem, ze jest coś takiego jak małżeńskie obowiązki, ale największą głupotą jest robić z seksu taki obowiązek. Jak jakiś egoista chce, to niech sobie go zrobi, ale współczuje wtedy jego żonie, ze ma takiego męża...

Res, w momencie wyprowadzenia cie z równowagi wychodzi z ciebie cham i prostak. Spróbuj kiedyś bazować na swoim intelekcie i odnieść się czysto i konkretnie do wypowiedzi którą przytaczasz zamiast wkładania w czyjeś usta tego co twoja chora psycha zinterpretuje tak by się pokłócić i przekłamać fakty. Twoje próby manipulacji są tak nieudolne że aż śmieszne a ja wyrosłam już z tak dennych pyskówek, nudzą mnie. Wiem że próba odniesienia się stricte do przytaczanej wypowiedzi cię przerasta ale popracuj nad tym bo z takim forumowym napinaczem nie ma przyjemności rozmowy...no żeby chociaż było zabawnie i z polotem ale nic, kompletna klapa jak już ktoś napisał zasrałeś swoimi żalami przyjemny topic, nie muszę chyba wspominać że twój brak człowieczeństwa i zezwierzęcenie przyprawia mnie o wymioty i skoro już zrobiło się poważnie w tym topicu to tak, reprezentujesz większą część nowoczesnego zepsutego społeczeństwa gdzie króluje konsumpcjonizm i brak zasad moralnych. Jesteś obleśny chłopie, pozdrów ten według ciebie kawałek mięcha który chodzi po twoim domu o ile nie jest to twoja wybujała wyobraźnia

Autorze wracaj, opowiedz czy przydały cie się wczoraj te kajdanki z futerkiem ? :D

uzywajac konkretnych argumentow x hahahahah ty piszesz o konkretnych argumentach xxx tylko inwektyw i swoich wyobrazen na temat mojego zycia x w swojej wypowiedzi w przeciwieństwie do ciebie bazuję na twoich wpisach res tylko i wyłącznie ;)

Zapis swoje madrosci na kawalku papieru sciernego, a potem wsadz w swoja brudna d... . Moze przynajmniej troche zastapi to mycie x My? Siksa powinna sprobowac seksu, to moze by jej sie poprawilo x Jesli nie potrafisz rozmawiac, uzywajac konkretnych argumentow, tylko inwektyw i swoich wyobrazen na temat mojego zycia xxx

Oczywiscie moja kochana zona. x zaproś ją do dyskusji hipokryto

MOŻE ONA CHCE ANAL ? Musisz spróbować !!!

Rescator wydajesz się być inteligentnym gościem ale czasami swoimi komentami próbujesz przebić na siłe mur,który jest zbrojony drutem fi-25

Druga sprawa seks w związku owszem w pierwszych latach związku.Po 20 latach pożycia seks schodzi stopień niżej i już takiej roli nie odgrywa.Gdyby seks był aż tak ważny pary które mają po 65-80 lat musiałyby się rozwodzić bo w tym wieku tylko nieliczni coś jeszcze potrafią sklecić.

Widać że nie masz gdzie napięcia rozładować..<< Z rescatorem rozmowa wygląda jak z szefem korporacji...<<< .. Ty masz przesrane więc chcesz żeby inni byli w tym samym szambie to ty?.<<, . Siedzi sam, bo żadna go nie chce i innym radzi..<< ..Jak masz żonkę, to wychodzi że nie masz jaj. Nierozładowany siedzisz a żonka nadal "wypadu" nie zaliczyła< x co to ma być ? to nie jest mojego autorstwa, nie potrafisz być ponad pomarańczowe wpisy inteligencie bazujący na silnych argumentach ?

Na to że zmądrzejesz res niestety nadzieji już nie ma x jeśli komentujesz mój wspis tej treści: x "no i koniec ciekawej provo Poszedł bieliznę kupować. Nie marudź. Jutro zda relację jezyk.gif Piszesz że jest nadzieja ? " Ja się jej trzymam jak pijany płotu jezyk.gif Obiecał. Trza w ludzi wierzyć smiech.gifw x w ten sposób : x @ Skromna Ja dziś Piszesz że jest nadzieja ? << No widac, ze solidarnosc jajnikow dziala. Jest nadzieje, ze cwana baba wykiwa naiwnego faceta. x to sorry ale ja nadzieję tracę

Cześć Puchaczu :)

Czasy mamy jakie mamy nie dotyczy to tematu.W moim życiu seks też był i jest ważny ale nie zawsze go mam bo specyfika mojej pracy nie pozwala mi na to. W rozumieniu niektórych osób powinienem pewnie : -poszukać kochanki -zmienić pracę .-rozwieść się.

Puchaczu ja się relaksuję w pracy :) napisałabym że wolałabym się jednak w pidżamie relaksować ale śpię bez pidżamy :D nie lubię jak mnie coś krępuje ;) x res mnie się nie chce gryźć z forumowym napinaczem, zacznij rozmawiać normalnie bez manipulacji to się zastanowię

Skromna to ty masz fajną pracę:) jak masz tyle czasu

Skromna to ty masz fajną pracęusmiech.gif jak masz tyle czasu x mam

Hej :) Widzę, że wskoczyliscie na ring i punktujecie się, raz celniej a raz mniej;). Pewnie powinnam zg z instynktem samozachowawczym przeczekać i najwyżej próbować zwlec tego bardziej obitego do narożnika. :D No cóż, kunktatorstwo nie leży w mojej naturze :D Za szybko wyciągacie wnioski zg z ogólnym trendem, nie znając się, przylepiacie sobie łatki, bezsensu. Res, a te teksty o brudnej i ogólnie o higienie rozmówców , są poniżej Twojego poziomu. Proszę się o wiadro pomyj na głowę, pewnie tak, no to go. :D R

Wczoraj wieczorem kupilem zonie seksowna bielizne. Podobno najnowsza kolekcja Trumpha. Przygotowalem na kolacje jej ulubione krewetki w ciescie, zapalilem swiece, podalem wino. Bylo coraz sympatyczniej, oczy jej blyszczaly jak kiedys przed slubem. Gdy rozwinela paczuszke z bielizna, zasmiala sie i pocalowala mnie. Potem z tajemniczym usmiechem zniknela w sypialni. Postanowilem zrobic sobie jeszcze kawy, ale zauwazylem, ze z lodowki zniknela smietanka do kawy. Zrezygnowalem i podszedlem do drzwi sypialni. Uslyszalem jej westchnienia i jeki. Otworzylem drzwi, ona szyko przykryla sie koldra, a spod lozka wyszedl jej kot Bus. Gdy futrzek mijal mnie w drzwiach, spojrzal na mnie z drwiacym kocim usmiechem. Przypomnialem sobie, jak mocno moja zona sprzeciwiala sie, gdy miesiac temu chcialem zaniesc go do weterynarza, by go wykastrowal. No to, jutro siersciuch sie zdziwi...

@ Skromna Ja dziś res mnie się nie chce gryźć z forumowym napinaczem, zacznij rozmawiać normalnie bez manipulacji to się zastanowię .<, Odpowiedz jest prosta: jesli nie chcesz sie ze mna gryzc, to tego nie rob. Nigdy pierwszy nie zaczynalem wyzwisk, inwektyw czy obrazliwych tekstow pod twoim czy czyimkolwiek adresem. Ale nie mam zamiaru nadstawiac drugiegi policzka.

W zimie bez pizamy?

9:17 hahahahahahaha 10/10

Rozumiem Puchaczu :)