Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wlałybyście być panną z dzieckiem czy...

Polecane posty

Gość gość

mężatką bez dzieci. Mężatką która bardzo chce dzieci ale nie może ich mieć bo cierpi na niepłodność? Bo ja bym wolała być panną z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100000 razy wolałabym opcję 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, sorry, nie doczytałam, że chodzi o taką która chce dzieci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem mężatka bez dziecka i jakoś żyje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciala byc panna bez dziecka:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy, jeśli miałabym do końca życia nie znaleźć partnera i mieć satysfakcjonującego związku, wolałabym małżeństwo bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panną z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też panną z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panną z dzieckiem, zresztą na męża zawsze jest czas nawet mają 60 lat, a na dzieci nie. Jak nie masz w określonym czasie to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężatką. Zdecydowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panna z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężatka. Jednak życie u boku drugiej, kochanej dorosłej osoby jest czymś czego nie można porównać do posiadania dziecka. Bez dziecka bym się obeszła, ale bez partnera nie za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne, kto by cię utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem panną z trójką dzieci i wcale mi to nie przeszkadza , wręcz przeciwnie jestem bardzo zadowolona ze swojego życia i samej siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli małżeństwo szczęśliwe to małżeństwo. Dziecko można zaadoptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Uważasz, że partner jest tylko od utrzymywania? Jeśli tak to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko co byś wybrała by natura obdarzyła cię mózgiem ale nie masz prawa wejść na kafe, czy wymyślać bez ograniczeń debilne pytania na kafeterii ale bez mózgu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci nie mogę mieć więc ewentualnie chciałabym być mężatką bez dzieci. Ale jakbym je mogla mieć, to i tak wolałabym mieć męża niż być panną z dzieckiem. Jakoś się w tej roli nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debilne pytanie. Przecież wiadomo ze nikt by nie chciał byc mężatka ktore pragnie a nie może miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wolałybyście być mężatkami pragnącymi a nie mogącymi mieć dzieci, czy pannami z dzieckiem,które pragną mieć męża a nie mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogłabym być mężatką, która pragnie dzieci, bo ich nie chcę. Panną z dzieckiem też bym nie została, bo istnieje coś takiego jak antykoncepcja, a do Czech też nie jest jakoś strasznie daleko. Żadna opcja nie jest możliwa w moim wykonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś gość dziś Uważasz, że partner jest tylko od utrzymywania? Jeśli tak to współczuję. yyy no a od czego? ewentualnie może jeszcze ugotować i posprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To też współczuję. Partnerowi, jeśli ktoś zdecydował się z Tobą być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudne pytanie - czy mieć oparcie w partnerze życiowym czy spełniać się jako matka ale własnego życia nie miec. Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem mężatka z dzieckiem a wolałabym być singielka. I co teraz? Jak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wolała być panną z dzieckiem. Mam męża którego kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego i mam dzieci beż których dopiero nie wyobrażam sobie życia. Gdyby coś im się stało to mi chyba też, zwariowałabym dosłownie, a gdyby mężowi coś się stało musiałabym się jakoś pozbierać dla dzieci właśnie. Na szczęście mam i dzieci i męża, ale jak już wolałabym być panną z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie mężatką :) bez dzieci można żyć bez miłości nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym zwariowała jakby sie cos stalo i mezowi i dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panną z dzieckiem, bez chłopa można żyć a beż dzieci nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×