Ile facet powinien zaliczyć kobiet przed wami, aby w waszych oczach był mężczyzn

1 do 3

Jestem 25 letnia kobieta i na faceta, ktory mial wiecej, niz dwie partnerki seksualne, nawet nie splune. To zwykla meska prostytu/tka, ktora nie ma dla siebie za grosz szacunku. Kazda porzadna kobieta takiego popapranca kijem nie tknie. I nie, nie jestem prawikiem, choc prawika bym chciala :)

dla mnie na meza TYLKO ten, co nie zaliczal zadnych kobiet

666

Porzadna kobieta nigdy nie uczyni z popapranca z przebiegiem trzech i wiecej kobiet ojca swoich dzieci.

Mnie śmieszą kobiety co udawają porządne, a bżdziły się jak króliki teraz takie porządne.

Ale tutaj kobiety pisaly, ze sa dziewicami. Przykro, ze zadajesz sie z lafiryndami.

Są albo były, większość nigdy się nie przyzna. Jak kobieta jest atrakcyjna to ma dużo przebiegu, ta mniej atrakcyjna mniej.

sprawa jest prosta, porządne kobiety powinny się wiązać z porządnymi facetami a lafiryndy z k****arzami

dokladnie! kobiety klamia ze sa dziewicami albo ze mialy jednego a chca prawika, obluda. Tylko 0,5% kobiet jest dziewicami w wieku 25 lat, patrzecie na moje statystyki wczesniej

w wieku 30l - 0% dziewic

Spytaj się każdej czy jest porządna to odpowie każda tak, potem wychodzi.

"Są albo były, większość nigdy się nie przyzna. Jak kobieta jest atrakcyjna to ma dużo przebiegu, ta mniej atrakcyjna mniej." x Nieprawda, jestem atrakcyjna kobietą, a nie mam wielkiego przebiegu (jeden stały partner) Owszem, propozycje różne miewam, ale olewam takich kretynow, bo się szanuję, a poza tym seks jest dla mnie atrakcyjny wyłącznie z facetem którego kocham. Inni mnie nie podniecają, choćby nie wiem jak byli przystojni. Mam po 30.

Bzdury opowiadacie, zadna sie wam nie przyzna ale jest mnostwo takich kobiet. Zadajecie sie z lafiryndami a potem narzekacie, ze porzadnych nie ma w waszym otoczeniu. One od zadajacych sie z dziw/kami uciekaja

Popieram wpis 21:37.

21:37 a ile lat mialas, gdy go poznalas?

15

Za to ty podszywie miales 15, gdy nauczyles sie czytac

21:44 - 26

i jestescie razem? wczesniej nikogo nie mialas?

Czyli tez dlugo czekalas, jak widac, warto bylo? A wszyscy pisza, ze faceta poznaje sie tak do 25 roku zycia najczesciej.

Tak, nikogo wcześniej nie miałam :)

A moglabys jeszcze zdradzic, gdzie go poznalas?:) wybacz dociekliwosc, to z czystej ciekawosci :)

a to czemu tak?

Tak, poznaliśmy się w kolejce do sklepu, ja szedłam z zakupami a on dobiegał do kasy z jajkami chcial mnie wpyrzedzic i .... wpadl we mnie robiac ze swoich jajek jajecznice na mojej glowie :)

22:34 pewnie podszyw ;)

Podszywacz - analfabeta nam sie trafil :):) "szedlam" buahaha, ten to bez podstawowki na pewno ;)

Ohho jaki topic, ile dziewic nagle wyskoczylo. Szkoda ze ja w realu jakos zadnej nigdy nie spotkalem, kazda juz ruszona :O

Bo chodzisz do miejsc, gdzie bywaja same lafiryndy. Moze to jest kwestia tego, gdzie bywasz? A moze tez tego, co ty sam reprezentujesz? Swoj do swego ciagnie ;)

Nie, ja jestem jeszcze prawikiem i jestem dobrze wychowany, tyle ze jestem niewierzacy. Wiec nie chodze do instytucji religijnych