Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy karmiace czy bierzecie jakieś witaminy?

Polecane posty

Gość gość

Mamy karmiace czy bierzecie jakieś witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, robiłam niedawno badania, wszystko ok, więc po co mam sie faszerować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w wypisie ze szpitala zalecili suplementacje dha. Dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze tak. To jest koniecznosc. Witaminy dla mam z kwasami dha. Poczytaj o tym w necie. U mnie na porodowce w ksiazeczce dziecka wbita jest pieczatka o koniecznosci suplementacji DHA podczas karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 miesiecy karmilam i witaminy +dha bralam. Oprocz tego dziecku podaje wit d3 z dha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie brałam, ani w ciąży ani przy KP. Badania mam ok. Córce też niczego nie podaje. Nie mam takich zaleceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lady love chyba dawno temu rodzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 2015 ;) i jestem w kolejnej ciąży. Rozwiązanie za kilka dni. 3 różnych lekarzy i ta sama opinia. Nie potrzebuje żadnych suplementów, witamin w ciąży i przy KP. Tak my dalej KP ;) Co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj o dha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mówię, co kraj to obyczaj. Mieszkam w Portugalii. Świeże rybki mam na codzień. Nie jadam ryb słodkowodnych czy tych nafaszerowanych metalem. Pracuje w porcie, w restauracji. Ryby mam świeże, prosto z oceanu. Mąż również łowi. Nie potrzebuje witamin. Dostarczam witaminy z pozywieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×