Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy wejdzcie. Jadłospis mojego 6 miesięcznego dziecka

Polecane posty

Gość gość

Napiszcie czy jest ok??? Czy czegoś nie za duzo lub za mało. Godzina 4.30 -100 ml mleka Godzina 8.10- 90 ml mleka Godzina 10.00-okolo 100 ml zupki Godzina 12.40-70 ml mleka Godzina 14.40-pół banana i jabłka zblendowane Godzina 17.10-130 ml mleka Godzina 20.00-kaszka ze 150ml wody Godzina 3.30- 130 mleka Woda w międzyczasie to nie piszę nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze to jadłospis z wczoraj ale zazwyczaj tak to jest mniej.wiecej codziennie. Zastanawiam się czy mleko powinno byc rzadkiej a więcej czy nie i piszecie jak jedzą wasze dzieci w podobnym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt się nie wypowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się wydaje, że ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje za dwa tygodnie skończy 6 miesięcy,ale karmione jest piersią i je naprawdę różnie. Tylko raz dziennie dostaje coś dodatkowego, w sensie zupkę lub owoce i warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ok Chociaż małe porcje tego mleka, ale rozumiem że więcej poprostu nie chce. Dorzuć może jakieś chrupki kukurydziane, gotowaną marchewkę z masełkiem, soki przecierowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrupki kukurydziane dla 6 miesięcznego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla pół roczego dziecka. Mój syn "memał" takiego chrupka jak szły mu ząbki. Taki chrupek to to samo co kleik kukurydziany po 4 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak mu poleci kawalek do gardla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie jak dorzucę sok to jeszcze mniej mleka wtedy zjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytalam ze niemowlakom nie daje sie sokow tylko owoce i warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, z e taki chrupek się raczej rozpuszcza,dziecko nie powinno odgryzc kawałka,będzie bardziej lizac. Oczywiście wszystko pod nadzorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze go pilnowałam przy tym chrupku. Od początku ładnie gryzł i się nie krztusił. Autorka zrobi jak zechce. Dodam tyklo że moje dziecko nie przepadało jeść takiej półpłynnej konsystencji a la zupka. Musisz popróbować. Jak gotowałam zupkę to dodawałam troszke kaszki jaglanej z hippa żeby było gęstrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie daje się tych z zagęstników tylko takie przeciskane . Trzeba doczytać w mądrych źródłach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż małe porcje tego mleka, ale rozumiem że więcej poprostu nie chce. Dorzuć może jakieś chrupki kukurydziane, gotowaną marchewkę z masełkiem, soki przecierowe x ale durna rada, po co chrupki w tym wieku? ani to zdrowe, zero witamin... chrupki to typowy zapychacz a po co to masełko do marchewki??? tłuszcz jest potrzebny ale wystarczy dodać go do zupki, obiadu a nie wpychać do przekąsek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie. Trzeba doczytac. Nie daje sie sokow nawet przeciskanych bo sa pozbawione części wartosci odzywczych wzgledem calych owocow czy warzyw. A jak dziecko wypije taki soczek to chce potem mniej mleka. A niemowlak czyli do roku jest glownie na mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.59 nareszcie konkretna wypowiedź na poziomie coś wnosząca do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do chrupek, to czytajcie skład aby były bez soli dla dzieci. Poza tym takie chrupki są z najtańszej kukurydzy modyfikowanej genetycznie. Kaszka ryzowa jest mniej tuczaca od kukurydzianej. Uczucie sytosci daje takie samo, natomiast tuczy bardziej. Nie na darmo pasza kukurydziana karmi sie zwierzeta, a o ryzowej raczej nie slyszalam. To samo spoleczenstwa-Azja, gdzie ryz jest gora-glownie szczuplaczki, a kukurydziane USA-same wiecie. Ja moim dzieciom chrupek dlugo nie dawalam, co z tego,ze nie zaszkodza, skoro niefajne nawyki-chrupania, przekaszania wpajaja. Skoro nie chce jablka-znaczy, ze nie jest glodny, wiec po co dawac ciasteczko czy chrupke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie jadłospis jest ok. Moje dziecko też tak jadło. Dawałam na podwieczorek banana , jabuszko pieczone z dynią. Różnie metodą prób i błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZiękuję za wszystkie wypowiedzi. Sokow nie podam bo potem jeszcze mniej mleka pije, wode i tak wmuszam na sile. Bardzo lubi zupki i obiadki, warzywa tez i odziwo nie przepada za bardzo slodkimi owocami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko powinno wypijac minimum 500 ml mleka. Nie podaje sie sokow. Tylko woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu aż tyle tych posiłków? U nas jest rano ok. 7 pierś, ok. 12 obiad - warzywa, mięso czy ryba etc., (czasem pomiędzy marudzi,więc ok. 10 też pierś, ale mało pije), ok. 16 podwieczorek (pierś i owoc), kolacja kaszka i czasem w nocy ok. 3 się budzi na pierś, ale to już rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odradzam kukurydziaki dla 6miesięcznego dziecka, ktoś wyżej dobrze napisał. Może wpaść do gardła albo się przykleić do podniebienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możecie podawać owoce niemowlakom po godz.14 tej? TOŻ TO FERMENTUJE............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też je te chrupki od 6miesiąca. Dzięki nim nauczyła się świetnie rozdarbniac pokarm i gryźć. Nie dajmy się zwariować, chrupek kukurydziany kilka razy w tygodniu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko musi nauczyć się gryzienia powolutku. Chrupki wcale nie są takie złe. Przecież dziecko nawet całego nie zje na raz. A zakrztusić można się wszystkim nawet własną śliną. Trzeba obserwować i pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×