Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tak bym chciała cofnąć czas.

Polecane posty

Gość gość

Chociaż o dziesięć lat. Najlepiej o dwadzieścia. Wszystko zrobiłabym inaczej. A tak klepie biedę z mężem nieudacznikiem. Zapieprzam w sklepie spożywczym na dwie zmiany i wychowuje chore dziecko. Gdyby nie ono to odebrałabym sobie życie. Ale wiem, że muszę żyć dla tego biedactwa, które nie jest niczemu winne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 6 lat. Skonczylabym studia wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie trać czasu na takie dywagacje to się juz wydarzyło, nie masz wpływu na swoją przeszłość. Ale za to na przyszłość już tak...więc na tym się skup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo współczuję. Ja czasami wolalabym sie nie urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.21 Łatwo powiedzieć skup się na przyszłości. Dziecka nie wyleczę. Pracę może mogę zmienić ale dziecka nie zmienię. Będzie miało ciężkie życie. Żałuję, że tak uparcie dążyłam do tego by zastać matką. Przez mój upór ono cierpi. Nie mam siły żyć. Kiedyś podsłuchałam jak mama wypominala ojcu, że namawiał ją do aborcji gdy była w ciąży ze mną. Szkoda, że tego nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autoro jesteś bardzo nieszczesliwym czlowiekiem. Boze dlaczego wszystko to jest takie trudne. Jesteś w Tak teudnej sytuacji ze nie umiem sobie tego wyobrazic ale życie sie.roznie uklada, nie wiesz co bedzie za rok czy 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak zakazują aborcji, twierdzą, że to fajnie mieć chore dziecko, a tu proszę, nareszcie konkretna wypowiedz, ja też nie zniosłabym jako matka patrzeć na swoje cierpiące dziecko, nie każdy jest takim egoistą jak ci co zabraniają aborcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co dobre jest przed Tobą. Tego się trzymaj. I bądź gotowa na zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktorka Ja nie wiedziałam, że dziecko będzie chore to się okazało jak miao rok. Żałuję, że moja mama nie usunęła mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, bądź silna dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same słowa jej nie pomogą, mają tu okazje przy twoim dziecku wykazać się te idiotki co są przeciw aborcji, dlaczego ci nie pomagają fizycznie, zwracaj się o pomoc i opieprzaj te przeciwniczki, że się nie jeszcze nie garną, mleć ozorem to każdy potrafi. w ślad za słowami winny być czyny, DO POMOCY MAŁPY PIEPRZONE PRZECIWNICZKI ABORCJI, GDZIE KUŹWA JESTEŚCIE, MLECIE TYLKO OZOREM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, na co choruje Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy to ważnie na co, ona jest zmęczona i chce pomocy nie mielenia ozorem tylko fizycznej pomocy, także MAŁPY ANTYABORCJONISTAKI DO DZIEŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez chciałabym cofnąć czas ze względu na męża. Jedyne czego nie żałuję to dzieci, a cała reszta nie jest tak jak być powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto oddziel przeszlosc i przyszlosc zyj tu i teraz terazniejszoscia i niemartw sie o przyszlosc trzeba zyc terazniejszoscia zamartwianie sie niczego niezmieni tylko pogorszy twoj stan. Wiem ze ciezko musisz starac sie myslec pozytywnie to dodaje sil wiesz ja jestem w 24tygodniu ciazy odeszlam od meza choruje musze dziecko oddac zostawic w szpitalu po urodzeniu tez mi jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka Nie chodziło mi o wywołanie dyskusji przeciwniczek aborcji z tymi, które ją popierają. Osobiście uważam, że aborcja to tragedia dla kobiety. Jesli stoi za tym gwałt lub choroba dziecka to tragedia podwójna. Moje dziecko było chciane i wyczekana. Dbałam o siebie przed i w trakcie ciąży. Urodzone o czasie. Dopiero po kilku miesiącach wyszło, że ma chorobę genetyczną. Jest opóźnione w rozwoju. Tak mi z tym trudno żyć. Całe moje życie od dzieciństwa bylo ciężkie. Rodzice już zmarli. Nie mam wsparcia w rodzeństwie poza jedną siostrą ale jej samej trudno jest. Mąż t ok szkoda gadać. A Pani, ktora musi zostawić dziecko w szpitalu. Na co Pani choruje, że dziecko nie może zostać z Panią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:48 masz problemy z agresją - to da się leczyć. Współczuję musisz mieć smutne życie,że tak plujesz :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choruje na depresje schizofremie paradoinalna. Maz wiedzial od samego poczatku o mojej chorobie a gdy zaszlam w ciaze to kazal mi zamowic rzeznika i zaczal wykorzystywac moja chorobe i wniosl szybko o rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.24 Bardzo przykre to co piszesz. Nie masz pomocy? Naprawde musisz oddać dziecko? To straszne dla matki. Ja swoje kocham nad życie i mimo, że brak mi sil to nie oddam go nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, życie jest BARDZO niesprawiedliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie masz oparcia w męż to wypieprz go za granice, niech chociaż zarabia na Ciebie i chore dziecko w Europie Zachodniej. Jak stacjonarnie pożytku z faceta nie ma to co tu się rozczulać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oglądalam sprawę dla reportera - jaworowicz - narobili 6 dzieci i przyszli do telewizji po mieszkanie, nie mogę, nie stać to się nie robi, proste, mało im jeszcze 500+ na które pracujemy i też nie wywala chłopa za granicę tylko chcą aby im podatnicy dali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym cofnela czas i bym wtedy meza nie wypuscila z domu, moze by nie zginal w tym cholernym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@20:57 tak sie zastanawiam, dlaczego taka patologia jest zawsze najbardziej płodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, widze, ze wpadła Na twoj temat ta chora, co jest w ciąży i co jej maz kazał Zamówić rzeźnika, gdy sie dowiedział. Ona tu założyła wcześnie temat, czy ma usunąć ciąże; nie usunęła; teraz spamuje co pare dni, ze musi urodzić i jest beznadziejnie. Nie masz co jej radzić, bo ona sama ciagle pisze, ze nie chce tego bachora :O takze ja sie modlę, zeby je oddała od razu w szpitalu, bo takie noworodki maja największe szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym chciała cofnąć czas. O dobre 10-15 lat. Wszystko zrobilabym inaczej. Przede wszystkim, bardziej bym się szanowala, uważniej dobierala znajomych, nie piła tyle. No i zrobilabym wszystko żeby w liceum uzyskać wyniki pozwalające iść mi na medycynę. Zastanawiam się tylko co mogę zrobić żeby sytuacja, w której jestem nie była gorsza... Odejść z dzieckiem od męża? Zaczynać sama wszystko od początku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×