Ona oczernia mojego faceta

Kuzynka rozsiewa paskudne plotki na temat mojego faceta, oczernia go, a jednocześnie udaje, że jest w porządku, że nic nie mówiła i się fałszywie uśmiecha do nas.

Skonfrontujcie ja z tymi osobami którym opowiada farmazony. Skompromituje sie i wiecej tego nie zrobi.

Ja wiem tylko tyle, że twierdzi, że mój facet jest niezrównoważony psychicznie i jako dziecko zachowywał się jak psychopata, ale to jest wyssane z palca i jest oburzona, że jesteśmy razem. Nigdy się nie lubiłyśmy, obgadywała mnie za plecami i śmiała się ze mnie, żeby podbudować swoje ego. Mam ją gdzieś i zawsze olewałam takie zachowania, ale takiego oczerniania nie mogę olać.

Ciapulek jest psychopatą, zboczeńcem, sam o sobie mówi socjopata, robaczce tez niczego nie brakuje w tym temacie.

A to jest Twoja kuzynką czy jego? Bo jeśli Twoja to może jest zazdrosna bo on jej się podoba i próbuje rozbić wasz związek? Tak czy inaczej najlepiej skompromituj ja w oczach innych, powiedz jej np przy jej znajomych ze wiesz jakie bzdury wygaduje, ze jest bajkopisarka i jest fałszywa i nie zamierzasz mieć z nią kontaktu. Noi zerwij kontakt, na ch... Ci ona ;)

Bajkopisarz radzi hejtujący w necie od lat i wymyślający brednie na pewną kobietę, chciałby by ona była zazdrosna o niego a jest odwrotnie. Jak tam podsluchiwanie jej telefonu i oczekiwania w samochodzie na wyjeździe z jej osiedla, przy kościele w celu jej zobaczenia ? :p

Moja kuzynka. Ona zna go ze szkoły podstawowej i z tego co wiem to nigdy się nie lubili. Mówił mi, że ona jest fałszywa strasznie i ma paskudny charakter. Ja jej tam nie znam, mam z nią kontakt tylko przy okazji rodzinnych spotkań. Poza tym ona ma swoje życie, narzeczonego i ślub biorą w październiku. Nie obchodzi mnie ta dziewczyna. Nie chciałabym po prostu, żeby gadała takie brednie. Dowiedziałam się o tym, bo rozmawiała z moją siostrą na ostatniej imprezie, na której mnie nie było i pytała ją czemu ja jestem z tym facetem jak on jest taki i siaki i tak i siak się zachowywał w szkole. Po chuj się wtrąca!