Gość gość Napisano Luty 11, 2018 Cześć. Mam problem z dziewczyną. Poznaliśmy się w pracy i tam udajemy że jesteśmy kolegami, a poza nią spotykamy się np. w kinie i chociaż bym chciał żeby nasze relacje były bliższe to nie potrafię robić rzeczy o których myślę. Mam tutaj na myśli złapanie za rękę, przytulenie czy pocałunek. Jestem młodszy o 8 lat, czy to jest przeszkoda, może jestem za młody i jeszcze nie dorosłem ale jestem pewny że mi na niej zależy i zrobiłbym wszystko żeby ta miłość przetrwała i żebyśmy byli ze sobą szczęśliwsi bo na razie nasze spotkania poza rozmową i odwzajemnianym uśmiechem do niczego nie prowadzą. Ostatnio po raz pierwszy pocałowaliśmy się w policzek na pożegnanie a potem, kiedy wróciliśmy do domów i o tym rozmawialiśmy z jakiegoś powodu nie umiałem się przyznać że chciałem pocałować ją w usta. Sama przyznała że to wszystko wygląda na koleżeńskie relacje a chciałaby ze mną być i postanowiła poczekać aż to się zmieni. Zastanawi się czy skoro jestem taki nieśmiały a ona jest bardziej doświadczona to czy nie powinna "zagrać pierwszych skrzypiec". Co o tym myślicie, chciałbym się wreszcie przełamać i coś zmienić ale jak przychodzi co do czego to nie wychodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach