Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to o nim swiadczy?

Polecane posty

Gość gość

Lezelismy w lozku, on mnie zaczal przytulac, ja sie odsuwalam i nie odwzajemnialam nic, bylam zla na niego . Wrecz chodzilam po tym lozku, zmienialam miejsce, raz sie polozylam zgieta w pol tzn nogi na ramie lozka a reszta na ziemi jak akrobatka to i tu znalazl sposob zeby sie we mnie wtulic. Tak mocno ze ledwo oddychalam. Pozniej usiadlam to zaczal mi masowac stopy, odsunelam sie a on dalej i szybciej reke skierowal na lydki wiec konkretnie szarpnelam noga i powiedzialam zeby nie probowal i lekko pacnelam go w jaja. Wstal obrazony a jakis czas pozniej podczas klotni powiedzial ze jestem dzieckiem (mysle ze to dotyczylo tej sytuacji) :D Dodam ze jeszcze nic miedzy nami nie bylo. to kolega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej jak świadczy o tobie ze z kolegą na łóżku lezysz czy siedzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolega ale z potencjalem na cos wiecej. Tym bardziej ze on caly czas mowi, ze traktuje mnie jak kogos waznego, bliskiego, ze na seksie mu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niedojrzała. Kobieta, która nie chce, by doszło do zbliżenia, nie leży z mężczyzną na łóżku. W przeciwnym razie facet się zezłości, że dała mu niepotrzebne nadzieje. Jesteś bardzo niedojrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to wiem, nigdy tak nie robilam ale on wydawal sie wyjatkowy - grzeczny, dobrze wychowany , mily. Mowil caly czas ze mu zalezy, ze mam sie nie bac, ze nic mi nie zrobi i traktuje mnie jak mlodsza siostre( kiedys juz mial zostac na noc). Wg niego seks to dodatek, a jak ktoras dziewczyna wychodzi z inicjatywa to jest zszokowany.Raz powiedzialam zeby spal na podlodze albo ze ja bede spac na podlodze a on na lozku to poszedl do domu chociaz ma 7 km i byl srodek nocy.Moze juz wtedy dal znac na czym mu zalezy.Naiwna chyba jestem i jak mowisz niedojrzala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci mówią wiele rzeczy, ale nie we wszystko należy im wierzyć. Niezależnie od tego, co mówił, nie powinnaś się w ten sposób zachowywać.To głupota. Ja bym na Twoim miejscu się go wstydziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogóle to ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 a on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydze sie go i wlasnie dlatego sprowokowalam ta klotnie zeby zerwac kontakt ale on chce miec ten kontakt ,walczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ktos cos jeszcze doda od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ja też leżę ze swoim facetem na łóżku i mu "nie daję" a nikt się na nikogo nie obraża. Jeśli chcę coś to sama się do niego dobieram albo pozwalam mu się całować, a potem samo idzie... A jak nic nie chcę, to sobie leżymy, przytulamy się i rozmawiamy, a gdyby się dobierał, to powiedziałabym, że nie mam ochoty/źle się czuję i dalej możemy sobie spokojnie leżeć i przytulać się. Może Twój chłopak chciał też tylko tego, a Ty się broniłaś jakbyś była niedotykalska. Nie chcesz nic poza przytulaniem, to mówisz, że nie chcesz i sprawa jest jasna. A jak mu zaproponowałaś nocleg na podłodze to się chłopak obraził, że bierzesz go za takiego co mu tylko jedno w głowie, a nie koniecznie na tym mu zależało. Wydaje mi się, że jakby facet chciał seksu to mówiłby różne rzeczy, ale raczej nie "nie zależy mi na seksie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×