Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spadek po dziadku

Polecane posty

Gość gość

nasze 2 córki otrzymały spadek po dziadku- pięknie położoną willę w Gdyni,3 działki budowlane, i jeszcze pomniejsze dobra. W testamencie został pominięty syn - mój mąż. Mieszkanie pod jednym dachem z mężem w tej chwili do miłych nie należy. Odgraża się, ale co może uczynić? Mój mąż to jedyne dziecko zmarłego teścia, a nasze córki to jedyne wnuczki. Podejrzewam, że męża pominął w testamencie bo nam nieźle się powodzi, ale mąż czuje się jakby w gębę dostał -tak mówi. Jak mu wyperswadować, że my mamy dobrze, a dziewczyną na życiowy start będzie lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupio sie twój mąż zachowuje , przecież spadek dostały jego dzieci a nie obce osoby , i nie jedna młoda osoba by marzyła o takim starcie . Moze za pare dni ochłonie i to zrozumie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma prawo do zachowku (tak samo, jak inni zstępni, jeśli tacy są)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to córki bedą musiały spłacić ojca ? Trochę chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A niby czemu chore? Skoro ojcu prawnie się należy, to nie wiem, w czym problem? Mógł dziadek zawczasu o tym pomyśleć i nie tworzyć takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to było dziadka i mógł z tym zrobić co chcial. I trzeba to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupio się zachowuje? Pewnie tak, ale on chciałby na tym łapę połozyć i dyktować córkom co mają dalej z tym robić. A zachowek? On wie o takiej możliwości, ale własnym dzieciom odbierać część majątku? Młodsza córka jeszcze studiuje, starsza zamężna, prowadzi własną, małą działalność, kokosów nie ma, ale na godziwe życie starcza z naddatkiem. Ja się cieszę, że nie zostało to przekazane na jakąś fundację [a było takie podejrzenie], a mąż... lepiej nie mówić, rozgoryczony. Atmosfera domowa napięta, jest niemiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynom a nie dziewczyną :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mu tak zależy na tym, to zamiast sie odgrażać, niech idzie obalić testament do sadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A było to uzgodnione z mężem? Bo jak nie to nic dziwnego, że czuje się jakby go się ojciec na koniec wyrzekł. Co innego wspólna decyzja "stron", a co innego coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i tak sie własnie rozpadają rodziny przez spadki i kase , niestety . Dziadek pewnie chciał dobrze No a wyszło jak zawsze . A ojciec co bedzie chciał od córek kase czy wogole pozbawić je majątku to zwykła świnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdury. Ja bym skakała pod sufit gdyby moje dzieci dostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już to one powinny mu coś odpalić i już. Same z siebie. Chyba czują o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jakby chciał dobrze to by nie wydziedziczył syna poza jego plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak. teraz jest tylko raz placony podatek od spadku. gdyby najpierw przeszlo z dziadka na ojca, a pozniej z ojca na corki, trzeba jeszcze raz placic podatek. poza tym, wartosc nieruchomosci wzrasta wiec i ten podatek za te kilkanascie czy kilkadziesiat lat bedzie duzo wyzszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumiałabym żal męża jeśli nie dostał pomocy od rodziców- domu/mieszkania/działek/pieniędzy na start, jeśli nigdy nie wspierali go finansowo. Ale jeśli miał od nich coś na dobry początek życia i później też to i owo fundowali, to nie bardzo jest o co stroić fochy. Chociaż ładne to nie jest, dziadek ma prawo zrobić z majątkiem co mu się podoba, ale ukrywanie tego przed własnym dzieckiem? Ot tak, bez powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×