Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do mam z niedoczynnością tarczycy

Polecane posty

Gość gość

Ile staraliście się o dziecko od momentu diagnozy przepisania leków hormonalnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzy miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super dziękuje. Ja mam termin do endo na koniec marca. Z krwi podwyższone jest tsh i prolaktyna. Dlatego gin dał skierowanie bo mówi ze trzeba zbadać przyczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zrób sobie odrazu Ft4 i Atpo ewentualnie jeszcze Atg . Mnie bez tych badań Endo odesłał z kwitkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 miesięcy się starałam o dziecko i w 5 miesiącu zaszłam a wcześniej nawet nie wiedziałam, że mam coś takiego. leki brałam chyba od 3 miesiaca staran. wiek 33 lata, pierwsza ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak w ciąże zaszłam, miałam tsh ponad 5 i dużo za dużą prolaktynę a mimo to zaszłam, jak odebrałam wynik z laboratoirum to się załamałam bo leki brałam a tsh szło w góre, a już wtedy w ciąży byłam. Jeszcze o tym nie widziałam ale już zbijałam wyższą dawką. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja tez w pierwszej chwili się załamałam. Od roku nie mogę zajść w ciąże. Jako pierwsze po „badaniu podwozia” i usg lekarz zalecił badanie hormonów z krwi. Jeszcze nie było wyników a już mi zadzwonił żebym odebrała skierowanie do endo i napisane było na nim za wysoka prolaktyna i tsh i mówił żeby zbadać tarczyce bo nie wiadomo czy to hashimoto czy co wiec się przestraszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie guzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posłuchaj, ja mam niedoczynnośc tarczycy i wysoką prolaktynę, a mój mąz miał kiepskie wyniki nasienia. zaszłam w ciąże w 5 miesiacu staran, jak juz kompletnie odpuscilismy i dałam na luz, pomyslalam, no trudno najwyzej matką nie zostane. sex był dla przyjemnosci i zero myslenia o ciazy i co? i zaszłam!! jak się będziesz spinać, albo kochac tylko dla ciąży to jej nie bedzie i koniec. jesli moge ci cos doradzic, to pij duzo czerwonego wina wytrwanego lub polwtrwanego, jedz migdaly. Nie wiem w sumie czy mnie to pomogło, ale opychalam sie tym doslownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:23 ty tu piszesz trolu w każdym temacie o staraniach i wymądrzasz się ze odpuściłas. Tylko ciekawe ze w innych tematach miałas tez inne problemy zdiagnozowane i inne dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszam w trzecim cyklu, ale dopiero w ciazy dowiedzialam sie o podwyzszonym tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dopiero po ciazy dostałam zapalenia tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staralam sie 4 lata o dziecko. Lekarz powiedzial ze to cud... Ze to niemozliwe ze zaszlam w ciaze. Wyniki mialam fatalne.. Kilka tys przekraczaly norme. Od lekow doszla cholestaza,cukrzyca,na koncu zoltaczka... Mialam wycinane guzki na tarczycy.. I nagle dowiaduje sie ze jestem w ciazy... Cale 36 tyg strachu(w 36 tyg trzeba bylo rozwiazac ciążę).. Corka jest chorowita,słaba,nic dziwnego,nałykała sie lekow bedac jeszcze w moim brzuchu.. Ale mam swoje oczko w glowie. Ma 4 lata.. Staramy sie o kolejne.. Moze Bog zrobi mi znowu niespodzianke:-) Dodam,ze jako 17 latka wpadlam ze swoim wtedy jeszcze nie mezem i urodzilam syna.. Wpadlismy za 1szym razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:36 masz urojenia? nigdzie nic nie pisalam o zadnych problemach z zajsciem w ciaze, przysiegam na moje zycie. i nie jestem zadnym trolem, chcialabys! w ciaze zaszlam w 5 miesiacu staran czy ci sie to podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie mialam zadnych innych zdiagnozowanych. czytasz te fora i cos sobie dopowiadasz mitomanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam wysokie tsh i poroniłam..staraliśmy się rok dopiero potem badania i wyszło hasimoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraliśmy się dwa miesiące. Nie wiedziałam, że mam problem z tarczycą. W 7 tyg.ciaży dowiedziałam się, że mam Hashimoto, TSH wtedy 3,700, ale FT4 nie było takie złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiedziałam, że mam problem z tarczycą. Zaszłam w ciążę za 1 strzałem, a potem się okazało, że TSH mam 3.9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×