Co sądzicie o ludziach, któzy w mieszkaniu trzymają ludzkie kości na widoku?

Jak miałem 4 lata, ojciec zaprowadził mnie do jednego znajomego. Trzymał ludzką czaszkę na kredensie...

Większośc studentów medycyny je ma.

19:49 - Wiem, że niektórzy miewali w latach dawniejszych. W większość nie uwierzę. Facet, o którym mówię nie był ani studentem, ani lekarzem. Pytałem o ludzi, którzy trzymają je na widoku...

mógł skądś wziąć części szkieletu z wydziału anatomii. Trochę bez szacunku do zmarłego, ale sam widok czaszki mnie nie szokuje

to zalezy może to kości i ch przodków a religia nakazuje im je traktować jak zywych. roznie może b yć

19:58 - Pamiętam, że nie wiedziałem, co to wogóle jest. A mój głupi ojciec jeszcze mnie podniósł, żebym ją dotknął. Pamiętam pomimo, że miałem tylko 4 lata, po powrocie do domu poczułem silną potrzebę, żeby wymyć ręce... A coś mi świta, że gość mówił coś o wykopaliskach

Mój znajomy stomatolog też ma czaszkę w salonie, nie rozumiem tego... ostatecznie to kiedyś był człowiek i nawet jeżeli oddal ciało ,,dla nauki,, to i tak to jest nie na miejscu. Czaszka, czy inne kosci, to nie ozdoby , niesmaczne to.

Czyli zwykły złodziej.

uważam, że obecnie szczątki zmarłych moga posłużyć jako materiał genetyczny do klonowania lub czegokowliek innego. ważne jest to że mają jakąś wartość i w związku z tym nalezy założyć ze część z nich jest wykorzystywana bez zgody wyrażonej za zycia bądź rodziny w ten właśnie sposób.