Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odróżnić czy jest niezainteresowany czy uważa że nie ma u mnie szans

Polecane posty

Gość gość

lub czy może chce się ze mną tylko zakolegować a ja sobie wkręciłam i mnie się wydawało że może było inaczej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tylko jedna ważna rzecz: jak jest zainteresowany, to dąży do spotkań. wsio! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, tylko jak uzna że nie ma szans, to raczej nie będzie nawet próbował się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki utrzymuje z Tobą KONTAKT - jakikolwiek (pisemny, osobisty, telefoniczny) to znaczy, że wciąż jest w jakimś stopniu zinteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są tez nieśmiali którzy trudno nawiązują kontakty z płcią przeciwną,niekiedy nawet ich paraliżuje w obecności kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko, że kontakt pisemy smsowy czy telefoniczny utrzymują również znajomi na stopniu koleżeńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:20 Mój znajomy trzyma ze mną kontakt i często sam zagaduje, ale nazywa mnie przyjaciółką... kiedyś uznał, że jestem dla niego jak siostra. I bądź tu mądry..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to , że ktos napisze smsa to nie znaczy , że jest od razu zainteresowany, może pisze z nudów, może ma taki zwyczaj zagadywać do kolezanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - ja mam to samo i nazywa mnie "najlepszą przyjaciółeczką"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sposób jest bardzo prosty: zapraszasz go na piwo. I po jego reakcji będziesz wiedzieć wszystko. Korona z głowy spadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma go zapraszac? Jeśli on tego jeszcze nie zrobił to nie jest zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby czemu ona ma go nie zaprosić? A skoro go nie zaprosiła do tej pory, to znaczy że nie jest zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste? Proste. No. Kurła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My już się spotkaliśmy, ale nie wiem jak mam odbierać jego zachowanie, dlatego załozyłam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jak go sama o To zapytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw wymaluj oczka rzęsy długie podejdż pocałuj i nie żałuj. Jak nie stać Cię na to dopiero będzie na lato o ile ładnie się ubierzesz wyjdziesz i wyjedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jesteś porywcza brak spontantaniczności zamkniesz się w czterech ścianach i poczekasz na gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbat
Z tym utrzymywaniem kontaktu to może być różnie. Wypowiem się jako ta "druga" strona - często dużo pisałem /dzwoniłem /pisałem tradycyjne listy atramentowym piórem do ludzi, w tym także do swoich koleżanek w zupełnie czystych, typowo przyjacielskich zamiarach. Nie raz zdarzyło się, że zostało to przez koleżankę zupełnie źle odczytane - jako próba nie wiem, podbicia serca wspomnianej dziewczyny? Później tworzył się z tego friendzone, i koniec końców nie jedna fajna relacja musiała się zakończyć z hukiem ze strony dziewczyny. Wszystko zależy od charakteru mężczyzny, tego rodzaju sygnał może być mylący. Pozdrawiam, Arbat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arbat dziś - niestety jak często pisałeś/dzwoniłeś do koleżanek to tak właśnie to było odbierane. Jeśli facet szuka częstego kontaktu to znaczy, że jest zainteresowany. Nie dziw się potem, ze jak dziewczyna się zawiodła to "skończyła z hukiem". Dla mnie to zbyt częste pisanie/telefony do kobiet, które dla Ciebie są tylko przyjaciółkami jest infantylne i świadczy o Twojej niedojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
06.11 dokładnie, lepiej pisz do swoich kolegów przyjecielsko zamiast do dziewczyn bo tylko mieszasz im w głowie zbyt częstym kontaktem. A może chcesz mieć wiele opcji, takie dziewczyny rezerwowe? Jak np nie wypali z jedna to idziesz do ,,koleżanki" bajerujesz ja żeby był seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbat
Łatwo przychodzi wam ocena drugiego człowieka, zbyt łatwo. Nie, wbrew domysłom w ostatniej wypowiedzi nie szukam "opcji rezerwowych"- od dłuższego czasu tworzę szczęśliwy związek i naprawdę nie jestem zainteresowany głębszymi ponad koleżeńskie kontaktami z pozostałymi otaczającymi mnie kobietami. Nie uważam też, aby moje zachowanie miało był infantylne i świadczyć o domniemanej mojej niedojrzałości emocjonalnej. Ja żadnej z wspomnianych koleżanek nigdy nie obiecywałem "złotych gór" i nie miałem na celu ich uwieść. W mojej opinii nie powinno się wzgardzać nieschematycznym modelem zachowania u człowieka o dobrze wykształconym kręgosłupie moralnym i czystych intencjach, a tym bardziej wyciągać pochopnych wniosków (przecież nawet się nie poznaliśmy :-)). Pozdrawiam, Arbat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arbat dziś - skoro jesteś w szczęśliwym związku- po co zawracasz głowę innym kobietom częstym pisaniem ? O co tu chodzi? Twoja dziewczyna nie zaspokaja Twojej potrzeby porozmawiania o problemach ? Czegoś tu nie rozumiem. Masz za dużo czasu na korespondencję "atramentem" ? Można mieć oczywiście koleżanki czy znajome do popisywania ale jest jakaś granica a jak facet pisze zbyt często to my kobiety odbieramy to jednoznacznie niestety jako zainteresowanie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie komunikują się między innym za pomocą mowy, niczego prostszego nie wymyślisz jak po prostu zwyczajnie w świeci zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze można zapytać. To zależy jakie były relacje, bo trzeba uważać, żeby nie zostać wyśmianym. Druga osoba zawsze może udać że nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niby czemu nie można zapytać ? brak języka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo można się ośmieszyć. Ktoś moze udać że nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ośmieszyc to mozna sie wsród małolatów z gimnazjum, dorośli ludzie wiedzą jak się zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba że dorosły zachował się jak małolat i boi się ośmieszenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma powiedzieć? "słuchaj, bo my chyba mieliśmy sie ku sobie i coś ostatnio się oddalamy?" . wiesz co facet odpowie? ze nie wie o co chodzi. powie że się kolegowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×